"Daily Mirror" wskazuje, że FIFA opłaca obecność Diego Maradony na mistrzostwach świata w Rosji. Tabloid wskazuje, że to element koncpecji prezydenta organizacji, Gianniego Infantino.
Tabloid podaje nawet konkretne kwoty. Za dzień spędzony w Rosji, były piłkarz ma otrzymywać 10 000 funtów. Dodatkowo nie płaci on za zakwaterowanie, wyżywienie i inne przywileje związane z tym, że jest gwiazdą piłki. Warty podkreślenia jest fakt, że Argentyńczyk odbiera największą gażę. Również za samą obecność, mniej otrzymują Ronaldo Nazario Luis se Lima, Carles Puyol, Iker Casillas, Xavi czy Samuel Eto'o.
Maradona i inni dostają wynagrodzenie za obecność na tej wielkiej sportowej imprezie, gdyż prezes FIFA chce, by legendarni gracze byli świadkami tego, jak świetnie gra nowe pokolenie. Dodatkowo mają też oni przypominać o pięknych, historycznych momentach...
BREAKING: FIFA don cancel Diego Maradona name from their ambassador payroll list as dem talk say e bin behave like person wey dey smoke igbo for Oshodi under bridge during the #NGAARG last night.
— Man United in Pidgin (@ManUtdInPidgin) 27 czerwca 2018
The money wey Maradona bin dey collect from FIFA na £10,000 per #Worldcup game. pic.twitter.com/rH0BgMjovf