Popularna youtuberka Alyssa Dayvault, która prezentowała na swoim kanale triki makijażowe, została oskarżona o zamordowanie dwójki nowo narodzonych dzieci. Śledczy poinformowali, że kobieta, mieszkana North Myrtle Beach w Południowej Karolinie, ukrywała ciąże, a po urodzeniu, wyrzuciła noworodki do kosza na śmieci.
Świat mamony plus internet równa się przeważnie diabelskiemu światu.
Jak podaje stacja WBTW13 sprawa wyszła na jaw, gdy Alyssa Dayvault zgłosiła się do szpitala z powodu mocnego krwawienia z dróg rodnych. W trakcie badań lekarze odkryli, że 30-latka niedawno przeszła poród. Dayvault początkowo zaprzeczała, gdy lekarze pytali ją o to czy urodziła. Nie chciała także powiedzieć, co stało się z dzieckiem.
Dopiero gdy na miejsce przybyli policjanci, zeznała, że urodziła żywego chłopca. Wrzuciła go jednak do kosza na śmieci. Na podstawie łożyska określono, że ciąża była donoszona, a dziecko zdolne do przeżycia.
Ustalono również, że rok wcześniej Dayvault porzuciła w identyczny sposób nowo narodzoną dziewczynkę. Dziecko przyszło na świat w trzecim trymestrze (pod koniec ciąży), a więc również było w pełni ukształtowane. Gwiazdka internetu wrzuciła jednak córeczkę do kosza.