No i po rozejmie... Była zgoda obu stron, aż tu nagle...

Zawieszenie broni zostało złamane przez Hamas, który wystrzelił rakiety w kierunku Izraela, w związku z tym wznawiamy działania zbrojne. Taką informację przekazała dziś rano izraelska armia. A to właśnie dziś rano upływało trwające od tygodnia, dwukrotnie przedłużane zawieszenie broni.
Według Cahalu (Sił Obronnych Izraela) tuż przed godz. 7 rano czasu miejscowego (6 w Polsce) Hamas wystrzelił ze Strefy Gazy rakietę, która została przechwycona. Kilka minut później ze Strefy Gazy wystrzelono kolejnych kilka rakiet, co uruchomiło alarm przeciwlotniczy w położonym na południowym zachodzie Izraela kibucu Holit. System przechwytywania pocisków Żelazna Kopuła nie został użyty, ponieważ zmierzały one w kierunku obszarów niezamieszkanych.
"Hamas naruszył przerwę w działaniach zbrojnych i strzelał w kierunku terytorium Izraela. Cahal wznowił walkę z organizacją terrorystyczną Hamas w Strefie Gazy", przekazało izraelskie wojsko. Dodano, że Hamas do godz. 7 rano czasu miejscowego nie dostarczył również listy zakładników, którzy mieli zostać zwolnieni w piątek. Warunkiem przedłużania rozejmu o każdy kolejny dzień, było uwolnienie przez Hamas 10 zakładników porwanych podczas ataków 7 października.
Siły Izraela rozpoczęły ostrzał Strefy Gazy, w tym miasta Gaza - relacjonuje portal Times of Israel. Ja dodano, ogień prowadzony jest z ziemi i powietrza.
Zawieszenie broni zaczęło obowiązywać w piątek 24 listopada rano. Było dwukrotnie przedłużane. W tym czasie wolność odzyskało 110 zakładników przetrzymywanych przez Hamas. W zamian za ich uwolnienie Izrael wypuścił 240 palestyńskich więźniów.
Polecamy Sejm
Wiadomości
Najnowsze

Ruch Obrony Granic alarmuje. Trwa gwałtowna regermanizacja Gdańska oraz ziem odzyskanych przy cichym wsparciu władz spod znaku Tuska

Jabłoński: Podejrzany o wysadzenie Nord Stream nie może liczyć w Niemczech na uczciwy proces

Reakcja komunistów na wybór Polaka na papieża: "będzie dużym problemem"
