Niemieckie media krytykują inicjatywę pokojową Trumpa
![Donald Trump](/sites/default/files/styles/responsive_16_9_600w/public/2025-02/Gjqw2-mWgAADv6_.jpg?h=c5faa6b3&itok=It4lhdya)
Inicjatywa Donalda Trumpa zapewne nie przyniesie trwałego pokoju, a rozmowy prezydenta USA z Władimirem Putinem o zakończeniu wojny Rosji przeciwko Ukrainie są triumfem Kremla - pisze RND. Zdaniem niemieckiego portalu przegrają nie tylko Ukraińcy, a Europa nie wyciągnęła wniosków z pierwszej kadencji Trumpa.
"Rozmowa ta jest triumfem Putina, który od dawna liczył na powrót Trumpa do Białego Domu (...)" - zauważa RND dodając, że "fakt, iż Trump zadzwonił do prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego dopiero po rozmowie telefonicznej z Putinem pokazuje priorytety Amerykanina".
"Jednak nie tylko Zełenski jest po przegranej stronie; Europejczycy też tam są" - zauważono w komentarzu zamieszczonym na portalu. "Trump nawet nie uwzględnił ich w swojej wątpliwej inicjatywie" - czytamy.
Putin nie zrezygnuje
Według RND Europa, a w szczególności RFN, nie wyciągnęła wniosków z pierwszej kadencji Trumpa i w końcu stać się bardziej niezależną od Stanów Zjednoczonych w zakresie polityki wojskowej i bezpieczeństwa. "W efekcie negocjacje na temat wojny w środku Europy będą się teraz toczyć ponad naszymi głowami" - ocenia.
"Nic nie wskazuje na to, że w przypadku zawieszenia broni Putin zrezygnowałby ze swoich ambicji włączenia całej Ukrainy do swojego upragnionego wielkiego imperium rosyjskiego, a następnie być może Mołdawii, krajów bałtyckich lub innych części Europy, które kiedyś znajdowały się pod kontrolą Moskwy" - napisał w komentarzu portal RND.
Spełniają rosyjskie warunki
Z kolei portal dziennika "Welt" przyznaje, że "jest jeszcze zbyt wcześnie, aby stwierdzić, czy prezydent USA Donald Trump będzie w stanie zawrzeć pokój z Rosją w sprawie Ukrainy. "Jedno jest jednak pewne: sposób, w jaki Amerykanie określają swoje cele i plany w kontaktach z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, jest dowodem dyletantyzmu, który zapiera dech w piersiach".
Sztuka negocjacji polega na początkowym pozostawieniu przeciwnika i partnera w niepewności i wysuwaniu żądań, które należy przedyskutować, targować się, spierać i walczyć - podkreśla "Welt".
Natomiast nowa administracja amerykańska spełnia większość rosyjskich warunków z góry, pozostawiając w dużej mierze ukraińskiego partnera na lodzie. Oczywiście, jeśli chce się tak chętnie realizować cele wojenne wroga, to można osiągnąć pokój w ciągu kilku dni. "Ale czy taki był cel?" - pisze portal.
"W każdym razie Putin będzie postrzegał ustępstwa amerykańskiego prezydenta w odniesieniu do Ukrainy jako zaproszenie do kontynuowania swojego parcia na Zachód" - konkluduje portal dziennika "Welt".
Źródło: PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X