– Wiemy, że tzw. Państwo Islamskie ma na celowniku Euro 2016, choć nie ma w tej chwili konkretnych dowodów, by planowane były jakieś ataki – powiedział szef niemieckiego wywiadu.
Hans-Georg Maassen przyznał, że niemiecki kontrwywiad nie posiada w tej chwili szczegółowych informacji o planach terrorystów, związanych z mistrzostwami Europy w piłce nożnej, które odbędą się we Francji, ale służby odbierają "wzmożony szum" informacyjny w związku z tym wydarzeniem.
Z raportu Federalnego Urzędu Kryminalnego Niemiec wynikają podobne informacje. Według niemieckiej policji, w kręgu zainteresowań terrorystów jest zwłaszcza mecz otwarcia, który reprezentacja Francji rozegra z Rumunią 10 czerwca w Saint-Denis oraz 10 lipca, kiedy zostanie rozegrane spotkanie finałowe. Z raportu wynika także, że bojownicy tzw. Państwa Islamskiego mogą przeprowadzać ataki na drużyny, które będą uczestniczyć w mistrzostwach Europy.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Możliwe ataki terrorystyczne podczas Euro 2016. Niemieckie służby przestrzegają