Ambasady kilku państw zachodnich i Australii ostrzegają swoich obywateli o zwiększonym zagrożeniu atakami terrorystycznymi w stolicy Chin. Władze zdecydowały o wysłaniu na ulice większej liczby patroli oraz zastosowaniu szczególnych środków ostrożności.
Wielka Brytania, Stany Zjednoczone, Francja i Australia ostrzegają swoich obywateli przed zwiększonym ryzykiem wystąpienia zamachów skierowanych przeciwko cudzoziemcóm.
Ostrzeżenie dotyczy przede wszystkim jednej z dzielnic Pekinu, Sanlitun, gdzie mieści się wiele ambasad i centrów handlowych.
W związku z zagrożeniem atakami, na ulice wysłano dodatkowe patrole policji, a część ulic została zamknięta dla ruchu samochodowego.
Czytaj więcej:
Francja zmieni konstytucję? Chcą zabezpieczyć kraj przed terroryzmem