"Po zerwaniu przez Rosjan umowy zbożowej i ogłoszeniu przez nich, że statki płynące do ukraińskich portów będą traktować jako wrogie jednostki, Ukraińcy odwzajemnili się pilnowaniem wód Morza Czarnego wypatrując statków rosyjskich zmierzających do okupowanych przez Rosjan portów. Ma to utrudnić działania agresora, który próbuje „zastąpić” zboże ukraińskie swoim i wyprzeć Ukraińców z rynku pozbawiając ich funduszy na prowadzenie walki" - mówi Witold Newelicz, korespondent TV Republika na Ukrainie. Całą rozmowa w oknie obok. Polecamy!
- Dotychczas Ukraina zdołała wyeksportować około 3 miliardy ton ubiegłorocznych płodów rolnych drogą morską. Próby wyeksportowania ich lądem stanowiłyby ogromne i czasochłonne przedsięwzięcie o niewyobrażalnych rozmiarach, biorąc pod uwagę np. infrastrukturę oraz ilość taboru kolejowego i drogowego, który miałby posłużyć transportowi – tłumaczy Newelicz.