Przejdź do treści

Najwyższy stan gotowości bojowej w armii izraelskiej. Liczą się z atakiem Iranu i Hezbollahu

Źródło: Izraelskie Siły Obrony. Fot. Wikimedia Commons.

Izraelskie wojsko znajduje się w stanie "najwyższego pogotowia" w związku z możliwością ataku Iranu lub Hezbollahu; instrukcje dla cywilów pozostają niezmienione - powiedział w poniedziałek wieczorem rzecznik armii Daniel Hagari. Według władz Izraela i USA do "znaczącego ataku" może dojść w najbliższych dniach.

Śledzimy poczynania naszych wrogów, przede wszystkim Hezbollahu i Iranu, lotnictwo zwiększyło liczbę patroli nad Libanem, by wykrywać i neutralizować zagrożenia - dodał Hagari. Jesteśmy przygotowani zarówno do obrony, jak i do ataku 

- podkreślił rzecznik.

Społeczeństwo będzie informowane o wszelkich zagrożeniach tak wcześnie, jak to możliwe, ale w ten sposób, "by nie dawać naszym wrogom informacji wywiadowczych i przewagi operacyjnej" - zapewnił Hagari.

W niedzielę wieczorem w izraelskich mediach pojawiły się informacje, że według wywiadu w najbliższych dniach można spodziewać się bezpośredniego ataku Iranu na Izrael. To zmiana w stosunku do poprzednich ocen, według których Iran zrezygnował z mocnego odwetu z powodu presji międzynarodowej, a atak na Izrael przeprowadzi jedynie libański Hezbollah.

Zarówno Iran, jak i sprzymierzony z nim libański Hezbollah zapowiedziały odwet za śmierć przywódców Hamasu i Hezbollahu pod koniec lipca w przypisywanych Izraelowi atakach.

Spodziewamy się "znaczącej serii ataków" Iranu na Izrael, które mogą nastąpić już w tym tygodniu - powiedział w poniedziałek rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby. Jak dodał, prezydent Joe Biden rozmawiał o sytuacji na Bliskim Wschodzie z przywódcami Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii i Włoch.

Wspieramy Izrael w jego obronie przed Iranem i popieranymi przez niego grupami terrorystycznymi i wzywamy Teheran do zaprzestania gróźb ataku na to państwo - zadeklarowali przywódcy USA i czterech państw europejskich we wspólnym komunikacie.

Zaznaczono w nim również poparcie dla negocjacji o zawieszeniu broni w Strefie Gazy. Kolejna tura rozmów ma się odbyć w czwartek. USA naciskają zarówno na Izrael, jak i na Hamas, by doszło do przełomu w rozmowach. Waszyngton widzi w rozejmie nie tylko szansę na zakończenie wojny w Strefie Gazy, w której zginęło już blisko 40 tys. Palestyńczyków, ale też na szersze uspokojenie napięć na Bliskim Wschodzie.

Źródło: PAP

Wiadomości

Minister Paprocka: Musimy ustawiać priorytety zaczynając od pieniędzy na obronność

Zlikwidowany gang handlujący kobietami – 48 ofiar uratowanych

We Włoszech odbyły się manifestacje związane z trzecią rocznicą napaści Rosji na Ukrainę

Bagiński: Donald Trump potwierdził nasz sojusz oraz budowę Fort Trump

Stan zdrowia Papieża Franciszka nadal krytyczny

Poseł od Tuska chce "ściszyć" kościelne dzwony

Lis chciał upokorzyć prezydenta Dudę, ale „Boli, że Trump zaprosił Dudę, a Tuska nie”

Czołowe zderzenie dwóch aut. Jeden z kierowców nie przeżył

Wybory w Niemczech. Wygrywa CDU 29 proc., przed AFD 19,5 proc. i SPD 16 proc.

Groza na przejeździe kolejowym! Bus staranowany przez szynobus

Fort Trump wraca na agendę | Bitwa Polityczna

Prof. Cenckiewicz: Estoński wywiad potwierdza ustalenia ws. współpracy SKW z FSB

Semka: Ameryce nie jest na rękę, aby w Polsce była wojna domowa

Michał Rachoń: Lewicowe media znów szerzą kłamstwa na temat wypowiedzi Trumpa

Zełeński przestanie być prezydentem Ukrainy? Może ustąpić nawet natychmiast!

Najnowsze

Minister Paprocka: Musimy ustawiać priorytety zaczynając od pieniędzy na obronność

Stan zdrowia Papieża Franciszka nadal krytyczny

Poseł od Tuska chce "ściszyć" kościelne dzwony

Lis chciał upokorzyć prezydenta Dudę, ale „Boli, że Trump zaprosił Dudę, a Tuska nie”

Czołowe zderzenie dwóch aut. Jeden z kierowców nie przeżył

Zlikwidowany gang handlujący kobietami – 48 ofiar uratowanych

We Włoszech odbyły się manifestacje związane z trzecią rocznicą napaści Rosji na Ukrainę

Bagiński: Donald Trump potwierdził nasz sojusz oraz budowę Fort Trump