- Robert Durst, dziedzic amerykańskiego imperium rynku nieruchomości, który w czwartek usłyszał wyrok dożywotniego pozbawienia wolności za morderstwo swej przyjaciółki, jest zakażony koronawirusem - poinformował dziennik "Los Angeles Times", powołując się na prawnika Dursta. Jak dodał, 78-latek został podłączony do respiratora.
Multimilioner, w czwartek usłyszał wyrok dożywotniego pozbawienia wolności bez możliwości ubiegania się o prawo łaski. We wrześniu ława przysięgłych uznała go winnym morderstwa swojej przyjaciółki, 55-letniej Susan Berman, w jej domu w Beverly Hills. Mężczyzna jest też podejrzewany o dwa inne zabójstwa. Również swej żony Kathleen McCormack. W 2000 roku zabił Berman strzałem w tył głowy.
Durst wielokrotnie uciekał przed prawem, między innymi przebrany za głuchoniemą kobietę w Teksasie i ukrywając się pod fałszywym nazwiskiem, w lateksowej masce w hotelu w Nowym Orleanie. To właśnie w Nowym Orleanie w 2015 roku magnat rynku nieruchomości został aresztowany.