Przejdź do treści
Mordownie i katownie. Ukraińcy odkrywają nowe miejsca kaźni. Straszne!
Reuters

Skala zbrodni, popełnionych przez Rosję na wyzwolonych terytoriach Ukrainy przeraża. Odkrywamy katownie, w których przetrzymywano dzieci, a torturowanie prądem podczas przesłuchań było tam codziennością, powiedział ukraiński Rzecznik Praw Człowieka Dmytro Łubinec. „W Chersoniu świadkowie pokazali nam cele, w których przetrzymywano dzieci. Myślałem, że po Buczy, Irpieniu i po katowniach w obwodzie charkowskim nic nie może mnie już zdziwić”, wyjawił.

Według relacji Łubinca cele te miały około 20 metrów kwadratowych powierzchni. Znajdowały się w zawilgoconej, zimnej piwnicy. Tam, gdzie siedziały dzieci, Rosjanie rzucili na podłogę trzy cienkie karimaty.

Biuro Rzecznika dotarło do 14-letniego chłopca, który był tam więziony. „Opowiedział nam, że został zatrzymany za to, że sfotografował rosyjski sprzęt wojskowy. Został wrzucony do tej katowni, w której siedział praktycznie bez światła”, relacjonował Łubiniec.

„Chłopak był torturowany fizycznie i psychicznie. Po dwóch tygodniach został wypuszczony, ale w tym czasie nikt nawet nie poinformował rodziców, co się z nim dzieje. Według jego oświadczeń w tej celi były też inne dzieci. Teraz ich poszukujemy”, wyjaśnił.

Łubinec opowiedział, że Rosjanie urządzali podobne katownie w każdej większej ukraińskiej miejscowości, do której wkraczali.

„Od raz wszczynali poszukiwania patriotycznie nastawionych obywateli Ukrainy, policjantów, sędziów. Oddzielną uwagę przydzielali nauczycielom i dyrektorom szkół, wymagając, by rozpoczynali nauczanie w języku rosyjskim. Mówili: nie jesteście żadnymi Ukraińcami, jesteście Rosjanami. Kto oponował ten był torturowany”, powiedział.

Tortury polegały na biciu i rażeniu prądem. „Polewali wodą ręcznik, który kładli na szyję. Nogi kazali umieścić w misce z wodą. Potem podłączali druty do języka, do męskich genitaliów, a potem włączali prąd, wytłumaczył rzecznik.

Jeden z torturowanych, z którym rozmawiał Łubinec, katowany był w okupowanym do tej pory Berdiansku. „Kiedy zaczął opowiadać, co mu robiono, wpadł w histerię. Mówił, że kiedy rażono go prądem, rozerwał mu się język. Myślał, że już nigdy nie będzie mówić. Potem wszystko się pozrastało. On mówił, że błagał ich o śmierć”, podkreślił.

Ukraiński Rzecznik Praw Człowieka opowiedział także o procesie wymiany jeńców z Rosją. W ostatnim czasie Ukraińcom udało się ściągnąć do kraju 64 żołnierzy i jednego obywatela Stanów Zjednoczonych.

„Jest to maksymalnie trudny temat. I na tyle delikatny, że nie mogę publicznie opowiadać o szczegółach, by nie zaszkodzić. Trudne jest wszystko: porozumiewanie się ze stroną przeciwną, ciągła zmiana warunków, zmiana miejsc wymiany. Do dziś na Ukrainę wróciło 1456 osób. W niewoli pozostają tysiące ludzi, wojskowych i cywilów. Niektórzy przetrzymywani są od 2014 roku”, powiedział.

Według Łubinca Rosjanie cały czas łamią Konwencję Genewską o traktowaniu jeńców wojennych. „Wojskowi ukraińscy, jak i zresztą cywile, nie otrzymują pomocy medycznej, praktycznie nie dostają jedzenia. Największa utrata wagi to 77 kilogramy. Wszyscy tracą wagę. Wszyscy wracają wychudzeni”, relacjonuje.

„Ludzie miesiącami przetrzymywani są w pojedynczych celach, w pomieszczeniach dwa na trzy metry. Najbardziej haniebny przypadek , o którym słyszałem, to cela o powierzchni dziewięciu metrów kwadratowych, gdzie przetrzymywanych było jednocześnie 20 osób. Tam nie było mowy nie tylko o tym, żeby się położyć, tam nie można było nawet usiąść. I dawali tym ludziom jedną butelkę wody dwulitrową na dobę, na wszystkich”, dodał.

Federacja Rosyjska odrzuca przy tym ukraińskie propozycje wymiany na zasadzie wszyscy na wszystkich. „Targujemy się o każdego człowieka. Zgodnie z międzynarodowym prawem humanitarnym między nami trwa międzynarodowy konflikt wojskowy. Proponujemy Rosjanom wymianę kobiet. Oni mówią nie. Kolejna grupa to ranni. Też nie. Każdego dnia wysuwamy nowe propozycje, angażujemy nowych pośredników, ale jak dotąd nie przynosi to wyników”, podkreślił.

 

PAP

Wiadomości

Biały niedźwiedź grizzly sfilmowany w Parku Narodowym Yoho

Niemcy w szoku: "Trump wygrał?"| Przegląd prasy niemieckiej

Groźny wypadek: autokar spadł z wysokości 10 metrów

Fogiel: media amerykańskie pokazują, jak polski premier obraża i pomawia prezydenta USA

Influencer się doigrał. Internauci żądają deportacji

Dzisiaj informacje TV Republika 09.11.2024 | Republika

Giertych chce zmiażdżyć i rozliczyć PiS. W odpowiedzi otrzymał serię celnych ripost

Krajewski: obecna władza nie respektuje Konstytucji RP i równych zasad gry | Gość Dzisiaj

Strzelał z karabinu w kierunku posesji sąsiadów. W domu miał arsenał broni

Napisali do nas. Mieszkańcy Czechowic-Dziedzic apelują o pomoc w związku z powodzią

Zwycięstwo Donalda Trumpa to również zasługa Polonii | Zdaniem Kowalskiego

HIT! Lis przyznał się, że jest członkiem KO? Ten wpis na to wskazuje!

Kolejne masowe zwolnienia. Pracę ma stracić ponad 200 osób

Kanthak: Donald Tusk jest boomerem, który uważa, że żyje w czasach, kiedy nie było Internetu

Ziobro ukarany za nieobecność na nielegalnej komisji ds. "Pegasusa". Polityk: "ukarała mnie celebrytka TVN"

Najnowsze

Biały niedźwiedź grizzly sfilmowany w Parku Narodowym Yoho

Influencer się doigrał. Internauci żądają deportacji

Dzisiaj informacje TV Republika 09.11.2024 | Republika

Giertych chce zmiażdżyć i rozliczyć PiS. W odpowiedzi otrzymał serię celnych ripost

Krajewski: obecna władza nie respektuje Konstytucji RP i równych zasad gry | Gość Dzisiaj

Niemcy w szoku: "Trump wygrał?"| Przegląd prasy niemieckiej

Groźny wypadek: autokar spadł z wysokości 10 metrów

Fogiel: media amerykańskie pokazują, jak polski premier obraża i pomawia prezydenta USA