Białoruskie władze uwolniły więźnia z białoruskim i amerykańskim obywatelstwem

Władze w Mińsku potwierdziły, że przetrzymywany w więzieniu od 2021 r. Juraś Ziankowicz, mający podwójne, białoruskie i amerykańskie obywatelstwo, został zwolniony na prośbę Waszyngtonu - poinformowała agencja AFP, cytując wypowiedź rzeczniczki Alaksandra Łukaszenki.
Siedział od czterech lat
"Na prośbę administracji prezydenta USA obywatel USA Juraś Ziankowicz (Youras Ziankovich) został zwolniony" - powiedziała rzeczniczka białoruskiego przywódcy Natalia Ejsmont.
Dzień wcześniej sekretarz stanu USA Marco Rubio przekazał w mediach społecznościowych że "Białoruś uwolniła niesprawiedliwie uwięzionego obywatela amerykańskiego, jednak nie podał jego nazwiska.
47-letni Ziankowicz został aresztowany w kwietniu 2021 r. w Moskwie, a następnie przewieziony na Białoruś, gdzie władze usiłowały wówczas stłumić ruch protestacyjny, który rozwinął się w związku z wyborami w 2020 roku.
Ziankowicz, z zawodu prawnik, został oskarżony o udział w spisku i "planowanie przewrotu wojskowego według scenariusza kolorowych rewolucji z zaangażowaniem miejscowych (białoruskich – PAP) i ukraińskich nacjonalistów" oraz "fizyczną eliminację" Łukaszenki. Zdaniem białoruskiego KGB celem spiskowców miał być "zbrojny bunt" i "fizyczna eliminacja prezydenta i członków jego rodziny".
Wymiana więźniów
W operacji tej mieli uczestniczyć również politolog Alaksandr Fiaduta oraz lider Białoruskiego Frontu Narodowego Ryhor Kastusiou. Ziankowicza skazano na 11 lat, a "współspiskowców" na 10 lat więzienia. Po dwóch latach do wyroku Ziankowicza dodano jeszcze dwa lata za "nieposłuszeństwo" wobec administracji więzienia - przypomniała AFP.
Od czasu powrotu do władzy w styczniu Donalda Trumpa doszło do wymiany kilku więźniów między Moskwą a Waszyngtonem. "W ciągu zaledwie 100 dni zapewniliśmy również uwolnienie 47 Amerykanów niesprawiedliwie przetrzymywanych na całym świecie - w szczególności w Afganistanie, Rosji i Wenezueli - dzięki wysiłkom dyplomatycznym na wysokim szczeblu" - oświadczył Rubio.
Źródło: Republika, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X