Przejdź do treści

Mieszkańcy Lwowa słyszeli wybuchy. Pierwszy atak na miasto od początku wojny

Źródło: Fot. PAP/Andrzej Lange

Słyszeliśmy rano trzy wybuchy. Najpierw słychać było tak, jak by leciał samolot, po 30 sekundach huknęło raz, a potem znowu. Był wielki hałas i widać było gęsty dym - powiedzieli PAP mieszkańcy pobliskiego osiedla mieszkaniowego.

"To pierwszy atak rakietowy od początku wojny, dlatego strach jest teraz zdecydowanie większy, bo jeszcze wczoraj nikt o tym nie myślał" - powiedziała jedna z mieszkanek.

Kobiety mieszkające w pobliżu słyszały syreny alarmowe i później trzy wybuchy. "Sąsiadka też słyszała. Do tej pory nic się nie działo, żyjemy tutaj obok i było spokojnie. Bogu dzięki, wszyscy przeżyliśmy. Teraz idziemy do cerkwi podziękować za to, że ocalałyśmy" - podkreśliła jedna z kobiet.

Reporterka PAP rozmawiała z nią przy ulicy Gródeckiej, prowadzącej do lotniska we Lwowie. Ulica została zamknięta, pilnowały jej służby, które nikogo nie przepuszczały. W oddali widać było coraz słabsze kłęby dymu unoszące się nad zakładem napraw samolotów, w które w piątek rano uderzyły rosyjskie rakiety.

"Był tak wielki hałas, że nawet nie potrafię go opisać" - podkreśliła.

Jedna z młodych kobiet z dziećmi, powiedziała reporterce PAP, że to było straszne. "Strach jest duży, bo nie wiadomo, co oni planują, a tu we Lwowie jest jeszcze lotnisko, różne budynki wojskowe" - wskazała. Do tej pory nie myślała o wyjeździe, ale teraz zaczęła to rozważać.

W piątek nad ranem we Lwowie ogłoszono alarm przeciwlotniczy i słychać było serię wybuchów. Syreny alarmowe zostały włączone o 6.08 lokalnego czasu. W kierunku miasta wystrzelono sześć rosyjskich rakiet z okrętu podwodnego na Morzu Czarnym, dwie z nich zostały zestrzelone przez wojska rakietowe dowództwa powietrznego Zachód. Jak poinformował mer miasta Andrij Sadowy, kilka rakiet uderzyło w zakład naprawy samolotów we Lwowie. Zakład był zamknięty, ofiar nie ma – dodał.

PAP

Wiadomości

Straż Przybrzeżna zwiększa obecność w Zatoce Amerykańskiej

Tomasz Sakiewicz do Donalda Tuska: Ręce precz od Republiki

Michał Szczerba - twórca Softoku. Podał nawet definicję

Półfinał AO. Iga Świątek pokonała Amerykankę Emmę Navarro

Kto tym razem? Podmorskie kable łączące poważnie uszkodzone

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Autorka Harry'ego Pottera do ideologów gender po dekrecie Trumpa

Liga Mistrzów. Majecki zatrzymał Aston Villę Casha

Sędzia nie może być tchórzem - mówi I Prezes SN Małgorzata Manowska

MŚ piłkarzy ręcznych. Pierwsze zwycięstwo Polaków

Najnowsze

Straż Przybrzeżna zwiększa obecność w Zatoce Amerykańskiej

Kto tym razem? Podmorskie kable łączące poważnie uszkodzone

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Tomasz Sakiewicz do Donalda Tuska: Ręce precz od Republiki

Michał Szczerba - twórca Softoku. Podał nawet definicję

Półfinał AO. Iga Świątek pokonała Amerykankę Emmę Navarro