Kanclerz Niemiec Angela Merkel powiedziała, że Unia Europejska powinna "intensywnie" rozmawiać z Rosją, by zapobiec wywieraniu politycznej presji na kraje uczestniczące w Partnerstwie Wschodnim i zmuszaniu ich do opowiedzenia się po stronie Zachodu lub Moskwy.
- Widzimy, że strona rosyjska interpretuje udział w Partnerstwie Wschodnim i umowy stowarzyszeniowe z Unią Europejską jako działania skierowane przeciwko Rosji - powiedziała Merkel, zapewniając, że rosyjski punkt widzenia "nie jest zgodny z prawdą". Jak zaznaczyła, Unia Europejska uważa Rosję nadal za strategicznego partnera i chce rozwijać z nią stosunki. - Będziemy musieli jeszcze raz porozmawiać z Rosją, aby nie dochodziło stale do sytuacji, w której trzeba opowiedzieć się po jednej lub po drugiej stronie - wyjaśniła Merkel, dodając, że Niemcy włączą się do tego dialogu.
Zdaniem kanclerz sprawa zwolnienia byłej premier Ukrainy Julii Tymoszenko jest tylko jednym, lecz nie jedynym problemem. - Głównym problemem jest to, jak negocjować z Rosją, by nie powstała sprzeczność pomiędzy dobrymi stosunkami krajów Partnerstwa Wschodniego z Rosją, a ich dobrymi stosunkami z Unią Europejską - oświadczyła. Merkel zapowiedziała, że przy następnej nadarzającej się okazji osobiście porozmawia z prezydentem Władimirem Putinem.
dch, PAP, fot. Ralf Roletschek/CC