Makau, specjalny region administracyjny na południu Chin, potwierdza swą pozycję światowej stolicy hazardu. W 2013 roku tamtejsze kasyna zarobiły aż 45 mld dolarów, czyli blisko 20 proc. więcej niż rok wcześniej - wynika z opublikowanych w czwartek danych.
Tylko w grudniu ponad 30 kasyn działających na terenie Makau zainkasowało równowartość 4,2 mld USD. Tym samym dochody tamtejszych domów gry za cały ubiegły rok wzrosły do rekordowych 45 mld USD, czyli o 18,6 proc. więcej niż w 2012 roku - poinformował chiński regulator, Biuro Koordynacji i Kontroli Gier.
Najnowsze dane potwierdzają przewagę Makau nad centrami hazardu w innych częściach świata. Już w 2012 roku kasyna w tej byłej portugalskiej kolonii zarobiły więcej niż wszystkie amerykańskie - odpowiednio 38 mld USD wobec 37,3 mld USD.
Liczące dziś blisko 600 tys. mieszkańców Makau jako centrum hazardu zaczęło się rozwijać ok. 10 lat temu dzięki zniesieniu państwowego monopolu na hazard i dopuszczeniu zagranicznych inwestorów. Region kwitnie m.in. dzięki odwiedzającym je bogaczom z kontynentalnych Chin.
Makau obejmuje półwysep Macau oraz wyspy Taipa i Coloane, ma odrębny system prawny, administracyjny, gospodarczy i monetarny.