- Dwa dni po brutalnym zabójstwie nauczyciela historii w podparyskim Conflans-Sainte-Honorine prezydent Francji Emmanuel Macron zapowiedział w niedzielę wzmocnienie bezpieczeństwa szkół.
Sprawą tą zajęła się w niedzielę wieczorem Rada Obrony przy prezydencie Francji. Posiedzeniu, w którym wzięło udział sześciu ministrów i prokurator ds. zwalczania terroryzmu, przewodniczył Emmanuel Macron.
- Priorytetem jest wzmocnienie bezpieczeństwa w przestrzeni szkolnej – napisał Pałac Elizejski po spotkaniu Rady, które trwało ponad 2,5 godziny.
Rada Obrony zdecydowała o wzmocnieniu bezpieczeństwa szkół i podjęciu szybkich "konkretnych działań" przeciwko stowarzyszeniom lub indywidualnym autorom przekazów nienawiści lub wspierających przemoc.
W grudniu rząd ma przedstawić zapowiadaną wcześniej ustawę przeciwko separatyzmowi islamskiemu.
Szef państwa zwrócił się do ministra spraw wewnętrznych Geralda Darmanina o sporządzenie listy stowarzyszeń propagujących islamizm. Emmanuel Macron zapowiedział także podjęcie działań przeciwko mowie nienawiści w internecie. Na wtorek zaplanowano spotkania z francuskimi szefami wyszukiwarki Google oraz portali społecznościowych Facebook, Twitter, Snapchat i TikTok.
- Musimy lepiej je nadzorować - powiedział w niedzielę rzecznik rządu Gabriel Attal w stacji BFMTV. Szef MSW podczas wideokonferencji z prefektami wydał kilka zarządzeń, w tym o wydaleniu z Francji około 300 osób, którym zarzuca się zradykalizowanie.
W piątek po południu 18-letni Abdullah A., urodzony w Moskwie Czeczen i uczeń liceum w Conflans-Sainte-Honorine, brutalnie zamordował nauczyciela historii tej szkoły Samuela Paty'ego. Ofiarę z obciętą głową znaleziono około 200 metrów od szkolnego budynku.
W trakcie policyjnej akcji sprawca morderstwa został zastrzelony. Prokuratura wszczęła dochodzenie w sprawie "zabójstwa w związku z działalnością terrorystyczną".
Nauczyciel prowadził zajęcia na temat wolności słowa i pokazywał podczas nich karykatury Mahometa. Zabójstwo wstrząsnęło Francją.