Przejdź do treści
Macron pomoże rosyjskiej dziennikarce. Zaprotestowała przeciwko wojnie na wizji
Fot. PAP/EPA/LUDOVIC MARIN / POOL, Fot. Telegram/@Meduza - LIVE

Prezydent Emmanuel Macron obiecał we wtorek "ochronę konsularną" rosyjskiej dziennikarce, która w poniedziałek wieczorem podczas emisji programu informacyjnego na żywo w państwowej telewizji Kanał 1 pojawiła się na planie z plakatem antywojennym w rękach, powtarzając "przerwijcie wojnę".

"Zamierzamy podjąć kroki, aby zapewnić ochronę waszej koleżance, czy w ambasadzie, czy przyznając azyl" – powiedział dziennikarzom, dodając, że będzie miał "bezpośrednio okazję podczas następnej rozmowy telefonicznej z prezydentem Władimirem Putinem zaproponować rozwiązanie tej kwestii".

Do incydentu doszło w chwili, gdy prezenterka opowiadała, że premierzy Rosji i Białorusi rozmawiali w poniedziałek o sposobach ograniczenia skutków zachodnich sankcji. Nagle zza kadru wyskoczyła kobieta trzymająca przed sobą dużą płachtę papieru, z napisami: "No war. Przerwijcie wojnę. Nie wierzcie propagandzie. Tu was okłamują. Russians against war" (hasła po angielsku: nie dla wojny, Rosjanie przeciwko wojnie - PAP).

Kobieta kilka razy powtórzyła: "Przerwijcie wojnę! Nie dla wojny!". Scena ta trwała kilka sekund, po czym kamera przestała pokazywać prezenterkę i włączono inny materiał, również o sankcjach.

Kobietą z plakatem okazała się jedna z redaktorek stacji, urodzona w Odessie na Ukrainie 40-letnia Marina Owsiannikowa, która przed protestem nagrała wiadomość wideo zamieszczoną na Twitterze; mówi w tym nagraniu, że jest jej wstyd, iż pracowała dla Kanału 1. i brała udział w szerzeniu rządowej propagandy i oszukiwaniu Rosjan. Matka Owsiannikowej jest Rosjanką, a ojciec Ukraińcem. Marina ma dwoje nieletnich dzieci.

Owsiannikowa została zatrzymana i wszczęto wobec niej postępowanie administracyjne. Kreml określił jej dysydencki akt jako formę "chuligaństwa". Jej adwokat Danił Berman obawia się, że na mocy nowego prawa grozi jej do 15 lat więzienia.

"Zakładam, że mojej klientce grozi postępowanie karne, a nie administracyjne na podstawie nowej ustawy, która przewiduje karę do 15 lat więzienia. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że władze przeprowadzą proces w taki sposób, aby uciszyć innych protestujących" - powiedział Berman, dodając, że do tej pory nie mógł spotkać się z klientką i nie wie, gdzie jest przetrzymywana.

CZYTAJ: Protest w paszczy lwa. Rosjanka przerwała audycję na żywo

 

 
PAP

Wiadomości

Czy każdy kto ośmieli się zadać trudne pytanie rządowi zostanie ukarany?

Jachira i Zielińska wynajmowały agro-chatę w Białowieży: zaskakujące koszty biura poselskiego

Wojewoda ogłasza alarm powodziowy w kilku powiatach

Watykan uznał kult publiczny w Medziugorie, ale nie prawdziwość objawień. Zobacz co to oznacza!

Trump nie odwiedzi “amerykańskiej Częstochowy”

Prezydent Duda od piątku rano będzie przebywał na Dolnym Śląsku

Wrocław: Dlaczego nie wpuszczacie dziennikarzy Republika? To dyskryminacja!

Łukasz Ż. - sprawca wypadku na Trasie Łazienkowskiej zatrzymany!

Tusk jak Putin - za krytykę do więzienia!

Błaszczak: rządzący kompromitują się codziennie tymi ustawkami, z których nic nie wynika

Express Republiki | 19.09.2024

Białostoccy seniorzy przechytrzyli oszusta!

Ogromna skala strat - południe Polski walczy z wielką wodą

Resort zapewnia, że rolnicy nie stracą swoich pieniędzy

Ujawniamy! List od pani Urszuli więzionej od pół roku, tak jak ks. Michał Olszewski

Najnowsze

Czy każdy kto ośmieli się zadać trudne pytanie rządowi zostanie ukarany?

Trump nie odwiedzi “amerykańskiej Częstochowy”

Prezydent Duda od piątku rano będzie przebywał na Dolnym Śląsku

Łukasz Ż. - sprawca wypadku na Trasie Łazienkowskiej zatrzymany!

Wrocław: Dlaczego nie wpuszczacie dziennikarzy Republika? To dyskryminacja!

Jachira i Zielińska wynajmowały agro-chatę w Białowieży: zaskakujące koszty biura poselskiego

Wojewoda ogłasza alarm powodziowy w kilku powiatach

Watykan uznał kult publiczny w Medziugorie, ale nie prawdziwość objawień. Zobacz co to oznacza!