Lwy, tygrysy i jaguar na ulicach Niemiec. Wielka ucieczka dzikich zwierząt
Chwile grozy przeżywali mieszkańcy miejscowości Lunebach, kiedy dowiedzieli się, że po ulicach miasta grasują dzikie zwierzęta. Dwa lwy, dwa tygrysy oraz jaguar uciekły z lokalnego zoo.
Zakaz wychodzenia z domów, a w skrajnych przypadkach posiadanie ze sobą ostrego narzędzia to komunikat, który trafił do mieszkańców Lunebach. Ucieczka zwierząt z prywatnego zoo udała się dzięki uszkodzonemu ogrodzeniu. Do akcji natychmiast włączone zostały oddziały policji, strażacy oraz weterynarze.
Zwierzęta udało się namierzyć dzięki zastosowaniu drona, z którego obserwowano cały teren. Najbardziej poszkodowany okazał się w tym przypadku niedźwiedź, który również próbował wydostać się z klatki. Musiał on zostać zastrzelony. Pozostałe zwierzęta zostały schwytane i doprowadzone na teren zoo.
Dzikie zwierzęta grasujące po ulicach niemieckiego miasteczka to nie pierwsze takie wydarzenie. Dokładnie dwa lata temu z zoo w Lipsku uciekły dwa lwy. Po kilku godzinnej akcji jeden został zastrzelony, a drugiego udało się schwytać i doprowadzić do klatki.
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Komentator TVN ZSZOKOWAŁ na wizji: „Ostatnie komunikaty są tak samo wiarygodne jak te z kancelarii premiera”
Stefaniuk: Prokurator, który zatrzymał Romanowskiego, dalej prowadzi sprawę, a powinien być odsunięty
Najnowsze
Warszawska afera śmieciowa, czyli największy problem Rafała Trzaskowskiego
Komentator TVN ZSZOKOWAŁ na wizji: „Ostatnie komunikaty są tak samo wiarygodne jak te z kancelarii premiera”
Stefaniuk: Prokurator, który zatrzymał Romanowskiego, dalej prowadzi sprawę, a powinien być odsunięty
SKW pod ostrzałem – kulisy decyzji wobec gen. Gromadzińskiego i prof. Cenckiewicza