Aleksander Łukaszenko wypowiedział się o wyborach w Polsce. Białoruski dyktator i marionetka Kremla wyraził nadzieję na zwycięstwo Donalda Tuska. Łukaszenko liczy - co powiedział wprost - na... reset we wzajemnych stosunkach.
"Obecny rząd Polski jasno wyraża swoje aspiracje. Chcą uczynić z Polski globalny środek ciężkości i w tym celu ją zbroją" - skrytykował działania Prawa i Sprawiedliwości Łukaszenko, który jednak z satysfakcją zauważył, że "Niemcy nienawidzą przywództwa Polski". Na tym kołchoźniany dyktator zakończył swoją krytykę naszego kraju i przeszedł, kolejny już raz, do pochwał.
Ich obiektem był, jak zawsze, Tusk - ulubiony polityk Łukaszenki (jeśli nie liczyć Putina, oczywiście). Dla niegdysiejszego (?) "człowieka Moskwy w Warszawie", Batka, jak powszechnie jest określany przez swoich zwolenników, miał już tylko słowa uznania.
"Wierzę, że nie będzie wykonywał poleceń Amerykanów, tak jak to robi partia PiS. To przecież Europejczyk" - stwierdził Łukaszenko.
Jak widać marionetka Kremla, a więc chyba i sam Kreml, bardzo liczą na zmianę władzy w Polsce. Przypomnijmy, co kilka miesięcy temu mówił Łukaszenko o Tusku i jego formacji.
"Jest potężna opozycja - Donald Tusk, Platforma Obywatelska. Jestem przekonany, ze jeśli poproszą nas o przeprowadzenie wyborów to opozycja nabierze siły wraz z przyjściem Tuska. To silny polityk i obecna władza - to trio Kaczyński, Morawiecki i Duda - złamie się" - stwierdził Łukaszenko.
Tęskne marzenia Łukaszenki o Tusku skomentował dzisiaj na Twitterze minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Lider Suwerennej Polski zwrócił się bezpośrednio do Tuska: "Herr Donald Tusk Kumpel za Toba tęskni".
A swoją drogą, co za degrengolada. Być niegdyś "cesarzem Europy", a wcześniej "człowiekiem Moskwy w Warszawie", by teraz zostać "człowiekiem Mińska".
Herr @donaldtusk! Kumpel za Tobą tęskni…https://t.co/tCRzXFI7bp
— Zbigniew Ziobro | SP (@ZiobroPL) October 7, 2023