Przerwanie tranzytu gazu przez Białoruś byłoby naruszeniem kontraktu tranzytowego Rosji i Białorusi - ocenił w sobotę prezydent Władimir Putin i wyraził nadzieję, że do tego nie dojdzie. Zastrzegł, że "teoretycznie" Alaksandr Łukaszenka może wydać takie polecenie.
- Teoretycznie, Łukaszenka jako prezydent kraju tranzytowego, może zapewne wydać polecenie przerwania naszych dostaw do Europy, chociaż byłoby to naruszeniem naszego kontraktu tranzytowego i mam nadzieję, że nie dojdzie do tego - powiedział Putin w wywiadzie dla telewizji państwowej Rossija.
Dodał następnie: "ale z drugiej strony, przeciwko niemu zawsze stosowane są nowe sankcje i grozi się ich nałożeniem".
Przerwanie tranzytu "spowodowałoby wielkie szkody dla sektora energetycznego w Europie" i "nie sprzyjałoby rozwojowi relacji" Rosji z Białorusią jako krajem tranzytowym - mówił Putin.
Najnowsze
Czarnek: Hołownia szaleje, nie uznaje Sądu Najwyższego, który zatwierdził go jako posła na Sejm
Bronią swoich! Sejm odrzucił wniosek o uchylenie immunitetu Frysztakowi
Radni chcą skontrolować klub piłkarski WKS Śląsk Wrocław
Ostre słowa Kowalskiego: chce, żeby ten tchórz minister Kierwiński w końcu wyszedł!