Co najmniej 3 ofiary w tym 2 oficerów i 2 rannych po ataku terrorystycznym w belgijskim Liege. Terrorysta krzyczał "Allah Akbar". Jak podają miejscowi funkcjonariusze, napastnik nie żyje.
W Liege nieznany mężczyzna otworzył ogień do policjantów, zabijając dwóch z nich, kolejnych dwóch raniąc. Śmiertelna kula trafiła także przypadkowo przechodzącą osobę.
Następnie bandyta wziął kobietę jako zakładniczkę.
Belgijska policja zapewnia, że nie ma już zagrożenia. Napastnik został "zneutralizowany" i sytuacja jest teraz pod kontrolą – przekazała BBC.
Incydent wydarzył się we wtorek rano, ale szczegóły wciąż nie zostały oficjalnie podane.
Belgia pozostaje w stanie wysokiej gotowości po atakach w 2016 r., W których grupa Islamskiego Państwa pozostawiła 32 osoby. Bojownicy z siedzibą w Brukseli byli również zaangażowani w ataki w Paryżu w 2015 roku.
Dead policemen on the ground. Killed by gunman shouting "Allahu Akbar".#Avroy #Liege Belgium
— NewsBlog breaking (@NBbreaking) 29 maja 2018
GRAPHIC VIDEOhttps://t.co/ISuerZzQE4
Liege shooting: Gunman 'kills two policemen' in Belgium https://t.co/8jKviYNcaa
— BBC News (UK) (@BBCNews) 29 maja 2018
Un convoi de 2 ambulances quitte la zone. #avroy #liege pic.twitter.com/vakIbgnSpm
— Victor (@VICTORJ_FR) 29 maja 2018