W nocy doszło do ataku zbrojnego na szkołę policyjną w Quetta w południowo-zachodnim Pakistanie, w prowincji Beludżystan. Zginęło 58 osób, a ponad sto odniosło rany.
Jak poinformował minister spraw wewnętrznych prowincji zamachowców było 5 lub 6. W szkole przebywało 200 kadetów, wśród ciężko rannych jest wojskowy w stopniu kapitana. Napastnicy zostali wyparci po 5 godzinach walki.
Do tej pory nikt nie przyznał się do zamach, jednak górzysty i półpustynny Beludżystan od dawna jest areną walki między dżihadystami, talibami i bojownikami Al Kaidy.
At least 20 people confirmed dead in militant attack on Pakistani police academy, officials say https://t.co/jWWTgLBTy9
— BBC Breaking News (@BBCBreaking) 24 października 2016
Ten injured in #Quetta police training centre attack, they need your prayers,, plz recit #Ayaat_Ul_Kursi... pic.twitter.com/EpoD5OdOPg
— Hania Baloch