Przejdź do treści

Korea Północna: najdrobniejszy konflikt może przynieść wojnę

Źródło: facebook.com

„Korea Północna nie będzie już ograniczała się porozumieniem z 2018 roku o łagodzeniu napięć i rozmieści nowe rodzaje broni przy granicy z Koreą Południową” – ogłosił resort obrony w Pjognjangu w odpowiedzi na częściowe zawieszenie tej umowy przez Seul.

Władze Korei Południowej zapowiedziały wcześniej, że przestaną przestrzegać artykułu porozumienia z 2018 roku, który zakazywał im prowadzenie zwiadu wojskowego terenów przygranicznych. Był to odwet za wystrzelenie przez Koreę Północną jej pierwszego satelity szpiegowskiego. Ministerstwo obrony w Pjongjangu ogłosiło w komunikacie, który przekazała państwowa agencja prasowa KCNA, że od teraz armia Korei Północnej nigdy nie będzie ograniczona porozumieniem wojskowym z 2018 roku. „Natychmiast przywrócimy wszelkie wojskowe środki, które zostały wstrzymane” – napisano. Resort zapowiedział przy tym rozmieszczenie „potężniejszych sił zbrojnych i nowych rodzajów sprzętu wojskowego w regionie wzdłuż wojskowej linii demarkacyjnej”.

Lekkomyślne działanie wroga polegające na nagłym unieważnieniu niektórych artykułów porozumienia wojskowego (…) jest żywym wyrazem jego wrogości wobec KRLD i odzwierciedleniem jego niepokoju w obliczu zbliżającego się zagrożenia” – oceniono w komunikacie.

Północnokoreańskie ministerstwo obrony ostrzegło też, że przy obecnych napięciach na granicy „każdy drobny czynnik przypadkowy” może „zaostrzyć konflikt zbrojny do całkowitej wojny”, co wynika według niego z „poważnego błędu popełnionego przez politycznych i wojskowych gangsterów” z Korei Południowej.

 

PAP

Wiadomości

Autorka Harry'ego Pottera do ideologów gender po dekrecie Trumpa

Liga Mistrzów. Majecki zatrzymał Aston Villę Casha

Sędzia nie może być tchórzem - mówi I Prezes SN Małgorzata Manowska

MŚ piłkarzy ręcznych. Pierwsze zwycięstwo Polaków

Amerykanie są w szoku słysząc o walce z wolnymi mediami w Polsce

Jabłoński: widać zdecydowane działania Trumpa. Dzisiaj nikt nie powinien psuć relacji z USA

Trzaskowski chwali się... spadkiem w sondażach

Stanowski chce być kandydatem, ale nie prezydentem

Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych pożaru w tureckim hotelu

Nawrocki: nigdy nie podpiszę ustawy zwiększającej wiek emerytalny Polek i Polaków

Morawiecki o relacjach polsko-amerykańskich: „Zaprzysiężenie Trumpa zwiastuje zmiany w Europie”

PiS oczekuje wypłaty subwencji po decyzji Sądu Najwyższego

Małecki: Tusk boi się przegranych wyborów

Śmiszek zaatakował Muska. „Dewiacje pójdą w niebyt, oby też w UE!”

Miller ws. ekshumacji na Wołyniu: „Polska tylko jako obserwator”

Najnowsze

Autorka Harry'ego Pottera do ideologów gender po dekrecie Trumpa

Amerykanie są w szoku słysząc o walce z wolnymi mediami w Polsce

Jabłoński: widać zdecydowane działania Trumpa. Dzisiaj nikt nie powinien psuć relacji z USA

Trzaskowski chwali się... spadkiem w sondażach

Stanowski chce być kandydatem, ale nie prezydentem

Liga Mistrzów. Majecki zatrzymał Aston Villę Casha

Sędzia nie może być tchórzem - mówi I Prezes SN Małgorzata Manowska

MŚ piłkarzy ręcznych. Pierwsze zwycięstwo Polaków