Po kilku sukcesach odniesionych ostatnio przez oddziały wierne prezydentowi Baszarowi Assadowi siły ISIS przeszły do ofensywy, odbierając z rąk rządowych kilka miejscowości.
Wojna domowa w Syrii trwa już od 2011 roku kiedy to na fali wiosny Arabskiej opozycja spróbowała obalić rząd prezydenta Baszara Al-Assada. Konflikt bardzo szybko rozpadł się na kilka wzajemnie zwalczających się stron, które kontrolują większe i mniejsze obszary państwa. W przeciwieństwie do innych przywódców państwa arabskich obalonych w roku 2011 Al- Assad zdołał zgromadzić wokół siebie na tyle dużą liczbę stronników, że jest w stanie od kilku lat prowadzić wojnę . Ostatnio na terenach przez siebie kontrolowanych zdołał przeprowadzić wybory do parlamentu.
Drugą siłą liczącą się na terenie Syrii jest Państwo Islamskie, nie uznawane na razie przez nikogo na świecie. W ciągu ostatnich lat stale poszerzało swoje zdobycze terytorialne. Zaangażowanie Rosji pozwoliło siłom prezydenta al – Assada „złapać drugi oddech” i odebrać z rąk ISIS kilka ważnych punktów strategicznych. Od kilku dni siły dżihadystów są jednak w kontrofensywie i ponownie zdołały przejąć kontrolę nad kilkunastoma wioskami na północ od Aleppo, wywołując tym samym kolejną falę ponad 30 tysięcy uciekinierów z terenów ogarniętych walkami.