W niedzielę doszło do kolejnego ataku na chrześcijan. Do grupy osób wychodzących z kościoła w pakistańskiej miejscowości Kweta otworzono ogień. W wyniku ostrzału, za którym stało tzw. Państwo Islamskie (IS), dwie osoby zginęły, natomiast osiem zostało rannych.
Za atak na kościół zlokalizowany w prowincji Beludżystan odpowiada Chorosan, lokalny odłam IS, liczący ok. 2 tys. członków.
Terroryści z tej organizacji zwiększyli w ostatnich kilkunastu miesiącach swoją aktywność zarówno w Afganistanie, jak i sąsiednim Pakistanie po paśmie klęsk, jakie ponieśli w Iraku i Syrii.
Tzw. Państwo Islamskie w Pakistanie i Afganistanie za cel bardzo często obiera mniejszości religijne. 2 kwietnia br. dżihadysta z IS zatrzymał rikszę i zabił chrześcijańską rodzinę, która nią podróżowała.
Z kolei w grudniu ub.r. również w Kwiecie dwóch zamachowców samobójców wysadziło się w wypełnionym wiernymi kościele, zabijając dziewięć osób i raniąc kilkadziesiąt.
W lipcu 2016 r. IS dokonało zamachu w Kabulu na szyicką mniejszość Hazarów, zabijając ponad 80 osób i raniąc ponad 200 kolejnych. Z kolei w grudniu 2016 r. roku celem ataku była redakcja agencji prasowej Afghan Voice oraz leżące nieopodal szyickie centrum kultury.
Czytaj więcej w dzisiejszej "Gazecie Polskiej Codziennie".