Premier Izraela Naftali Benet wezwał w niedzielę swoich rodaków do jak najszybszego opuszczenia Ukrainy, a podobny apel wystosowało ministerstwo spraw zagranicznych Bułgarii. Resort dyplomacji Węgier zaleca obywatelom tego kraju odłożenie podróży na Ukrainę.
- Ponownie wzywam Izraelczyków na Ukrainie: wracajcie do domu! Nie podejmujcie niepotrzebnego ryzyka. Nie czekajcie na moment, gdy będziecie chcieli wrócić do domu, ale nie będzie to już możliwe - zaapelował Benet. Wcześniej izraelski rząd radził swoim przebywającym na Ukrainie obywatelom „rozważenie powrotu".
Benet dodał, że zadbano o zwiększenie liczby połączeń lotniczych między Ukrainą a Izraelem. Według izraelskiego MSZ na Ukrainie mieszka ok. 15 tys. obywateli Izraela. Resort zapowiedział, że ambasada w Kijowie będzie funkcjonowała normalnie, ale już wcześniej informowano o ewakuacji rodzin dyplomatów.
Według Agencji Żydowskiej na Ukrainie mieszka ok. 43 tys. Żydów. Ocenia się, że na podstawie izraelskiego Prawa powrotu o możliwość emigracji do Izraela i uzyskania tam obywatelstwa może ubiegać się ok. 200 tys. Ukraińców.
Bułgarskie ministerstwo spraw zagranicznych zaleciło swoim obywatelom wstrzymanie się z wyjazdami na Ukrainę, a przebywającym już tam osobom zarekomendowano jak najszybsze opuszczenie tego kraju. Wszystkim Bułgarom na Ukrainie polecono zarejestrowanie się w ambasadzie w Kijowie lub konsulacie w Odessie.
Szacuje się, że ponad 200 tys. obywateli Ukrainy ma bułgarskie pochodzenie. Kilka dni temu minister spraw zagranicznych Teodora Genczowska zapowiedziała, że w razie potrzeby zostaną podjęte kroki zmierzające do ewakuacji najbardziej narażonych osób z tej grupy.