Kard. Woelki tłumaczy tę zasadę: izolacja kardynałów na konklawe ma sens, musimy być wolni

Kiedy rozpocznie się konklawe, kardynałowie zostaną całkowicie odizolowani od świata. To trudne, ale w pełni zrozumiałe – mówi Radiu Watykańskiemu kard. Rainer Maria Woelki. Metropolita Kolonii po raz drugi weźmie udział w wyborze papieża.
Niemiecki kardynał już teraz mieszka w Domu św. Marty. Niebawem przeniesie się jednak do innego pokoju. O tym, gdzie będzie mieszkał zadecyduje losowanie.
Kiedy konklawe się rozpocznie okna w Domu św. Marty zostaną przysłonięte. Kardynałowie nie będą mieć dostępu do telefonów czy internetu. Chodzi to, by uchronić ich od jakichkolwiek nacisków z zewnątrz. „Wybór powinien być wolny – mówi Radiu Watykańskiemu kard. Woelki. – Nie może podlegać żadnym wpływom zewnętrznym, niezależnie od tego, jakiej są natury. Są to bardzo sensowne i dobre zasady, obowiązujące od wielu stuleci. Kardynałowie powinni naprawdę kierować się tutaj swoim sumieniem, a jest to wydarzenie duchowe, a nie polityczne. Nie powinno być również możliwości, aby te lub inne grupy interesów mogły w jakikolwiek sposób ingerować w proces wyborczy”.
Kard. Woelki przyznaje, że taka izolacja uświadamia też kardynałom, że konklawe jest wydarzeniem duchowym, jedną wielką liturgią. "Liczymy, że Duch Święty pomoże nam odkryć, kogo wybrał Bóg" – dodaje metropolita Kolonii.
Źródło: Vatican News, Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze

George Simion wygrywa w Rumunii! Exit poll wskazuje zwycięstwo propolskiego kandydata

Prześladowany przez reżim Tuska. Amerykańska organizacja w obronie Marcina Romanowskiego

Nowa ofensywa PiS! Morawiecki demaskuje patologię rządów Tuska
