Niemal pewna kandydatka Partii Demokratycznej w wyborach prezydenckich w USA Kamala Harris wybrała gubernatora Minnesoty Tima Walza na kandydata na wiceprezydenta - poinformowały we wtorek amerykańskie media, w tym CNN i AP, powołując się na źródła w otoczeniu Harris.
"Jeśli to będzie on, to jesteśmy bardzo szczęśliwi" - powiedział cytowany przez CNN członek sztabu obecnej wiceprezydentki USA, odnosząc się do informacji o prawdopodobnym wyborze Walza.
Jak przekazała CNN, od początku był on faworytem dużej części Demokratów, dlatego jego wybór nie jest zaskoczeniem, a raczej oznaką braku sporów w partii.
Według źródeł agencji Associated Press Walz ma wzmocnić szanse Harris na zwycięstwo w stanach na środkowym zachodzie USA, kluczowych dla wyniku wyborów prezydenckich w listopadzie.
Jak poinformowała AP, Harris prawdopodobnie ogłosi wybór Walza we wspólnym wystąpieniu na wiecu wyborczym w Pensylwanii we wtorek wieczorem czasu lokalnego.
Wcześniej agencja Reutera przekazała, że Harris zawęziła wybór do dwóch polityków: Walza i gubernatora Pensylwanii Josha Shapiro.
60-letni Tim Walz jest byłym wojskowym Gwardii Narodowej i nauczycielem. W ostatnich tygodniach zyskał uznanie wyborców Partii Demokratycznej jako zdecydowany zwolennik Harris. Walz, były deputowany do Kongresu z okręgu, w którym dużym poparciem cieszą się Republikanie, okazał się atrakcyjnym wyborem dla białych wyborców z terenów wiejskich, chociaż jako gubernator opowiadał się za liberalną polityką, której przejawem były postulaty wprowadzenia bezpłatnych posiłków w szkołach i rozszerzonych płatnych urlopów pracowniczych - podkreślił Reuters.
Wybory prezydenckie w USA odbędą się 5 listopada. Jeśli potwierdzą się doniesienia o wyborze Walza na kandydata na wiceprezydenta, Harris i obecny gubernator Minnesoty zmierzą się w nich z Republikanami Donaldem Trumpem i Jamesem Davidem Vance'em.
Źródło: PAP; X.com