Przejdź do treści
Japonia: Apel burmistrza Nagasaki o podpisanie traktatu o zakazie broni jądrowej
wikimedia.org

75 lat temu Amerykanie zrzucili bombę nuklearną na Nagasaki. W wyniku eksplozji zginęło co najmniej 74 tysiące osób. Burmistrz miasta Tomihisa Taue wezwał rząd Japonii do podpisania traktatu o zakazie broni jądrowej.

Burmistrz w swoim przemówieniu odwołał się do sytuacji epidemicznej i porównał Covid-19 do zagrożenia bronią jądrową.

 - Jeśli tak jak w przypadku koronawirusa, którego się nie baliśmy, dopóki nie zaczął się szerzyć w naszym bezpośrednim otoczeniu, ludzkość nie zda sobie sprawy z zagrożenia bronią nuklearną, póki nie zostanie ona ponownie użyta, wówczas znajdziemy się w kłopotach bezpowrotnie - powiedział Taue.

Trzy dni po ataku jądrowym na Hiroszimę, 9 sierpnia 1945 roku o godz. 11.02 rano, amerykański bombowiec B-29 zrzucił na Nagasaki ważącą ponad 4,5-tony bombę plutonową „Fat Man”. Wybuch o sile 21 kiloton zabił na miejscu ok. 40 tys. osób, a dziesiątki tysięcy kolejnych zmarły z powodu odniesionych obrażeń lub choroby popromiennej. Szacuje się, że do końca 1945 roku bilans ofiar przekroczył 70 tys.

- Oślepiające światło uderzyło mnie po oczach. Kolory żółty, khaki i pomarańczowy, wszystkie pomieszane razem. Nie miałam nawet czasu pomyśleć, co to było (…). Nagle wszystko zrobiło się całkiem białe. Czułam, jakbym została całkiem sama. W następnej chwili był głośny huk. Wtedy straciłam przytomność - relacjonowała cytowana przez BBC Reiko Hada, która w chwili wybuchu miała dziewięć lat.

Footage of the mushroom cloud after the atomic bomb "Fat Man" exploded over Nagasaki, Japan, 9 August 1945. #WW2 pic.twitter.com/TEQGZ3Owfj

— WWII Pictures (@WWIIpix) August 9, 2020

Burmistrz Nagasaki wezwał japoński rząd do podpisania traktatu o zakazie broni jądrowej, przyjętego w 2017 roku przez Zgromadzenie Ogólne ONZ. Jak dotąd umowa nie została ratyfikowana przez wystarczającą liczbę krajów, by mogła wejść w życie. Nieprawdopodobne wydaje się również, aby poparły ją mocarstwa nuklearne i kraje chronione pod amerykańskim „parasolem jądrowym”, takie jak Japonia.

Premier Japonii Shinzo Abe nie odniósł się do w niedzielnym przemówieniu rocznicowym, które – jak pisze japońska agencja prasowa Kyodo – było niemal identyczne jak jego wystąpienie w Hiroszimie przed trzema dniami. Na konferencji prasowej po uroczystości zapewnił, że Tokio popiera cel w postaci świata bez broni jądrowej, ale nie podpisze traktatu.

PAP, Twitter

Wiadomości

Liga NBA: Osłabieni Spurs wygrali druga raz z rzędu

Bodnar wydał zgodę na siłowe doprowadzenie Ziobry przed komisję

Kluby "Gazety Polskiej" oddadzą hołd Maurycemu Mochnackiemu

Myrcha o publikacji „Gazety Polskiej” i kontrowersjach z branżą lichwiarską: „Nie czytam, nie pamiętam”

Tusk z Putinem mszczą się za przekop Mierzei Wiślanej

Sąd pogrążył Bodnara: zatrzymanie posła Romanowskiego było nielegalne. Parlamentarzysta zażąda 200 tys. zł

LM siatkarzy: Polskie zespoły liderami w grupach

PiS poprze Karola Nawrockiego jako kandydata na prezydenta

Kierwiński pochwalił się głosowaniem w prawyborach. Ludzie są wściekli: „Kiedy pomożesz powodzianom?”

Kaczmarczyk: Nawrocki jako kandydat na prezydenta poszerza elektorat

Komisja śledcza ds. wyborów kopertowych pod ostrzałem Czarnka: „To polityczna hucpa”

TK jednoznacznie: odsunięcie Dariusza Barskiego z urzędu Prokuratora Krajowego było nielegalne

Przechwycono rosyjski samolot szpiegowski

Formuła 1: Norris żałuje, że od początku nie jeździł lepiej

Polscy żołnierze szkolą się pod okiem południowokoreańskiej armii

Najnowsze

Liga NBA: Osłabieni Spurs wygrali druga raz z rzędu

Tusk z Putinem mszczą się za przekop Mierzei Wiślanej

Sąd pogrążył Bodnara: zatrzymanie posła Romanowskiego było nielegalne. Parlamentarzysta zażąda 200 tys. zł

LM siatkarzy: Polskie zespoły liderami w grupach

PiS poprze Karola Nawrockiego jako kandydata na prezydenta

Bodnar wydał zgodę na siłowe doprowadzenie Ziobry przed komisję

Kluby "Gazety Polskiej" oddadzą hołd Maurycemu Mochnackiemu

Myrcha o publikacji „Gazety Polskiej” i kontrowersjach z branżą lichwiarską: „Nie czytam, nie pamiętam”