W sprawie migracji Polska pozostała przy naszym stanowisku, które zostało określone jako konsensus Rady Europejskiej w 2018 r. - powiedział premier Mateusz Morawiecki po posiedzeniu Rady Europejskiej.
Wczoraj premier Mateusz Morawiecki przedstawił na szczycie propozycję projektu konkluzji w sprawie migracji, w których wyzywa Radę Europejską, żeby zgodnie z poprzednimi konkluzjami w kwestiach migracyjnych powrócić do konsensusu.
Nasz kraj chce, aby w konkluzjach znalazły się zapisy, że unijna polityka migracyjna i azylowa powinna opierać się na suwerennym prawie państw członkowskich do kształtowania swojej polityki migracyjnej i decydowania, kogo przyjmują na swoim terytorium.
W myśl polskiej propozycji, Rada Europejska byłaby zobowiązana, zgodnie ze swoimi poprzednimi konkluzjami z grudnia 2016 r., czerwca 2018 r. i czerwca 2019 r., do powrotu do konsensusu w sprawie pakietu dotyczącego polityki migracyjnej i azylowej.
Premier zaproponował, aby decyzje o tym, jak najlepiej wspierać kraje dotknięte masowym napływem migrantów, należały do państw członkowskich i ich obywateli.
Zgodnie z polską propozycją, Rada Europejska miałaby potwierdzić, że relokacja i przesiedlenie będą odbywać się na zasadzie dobrowolności.
Propozycja Polski zakłada też, że Rada Europejska podkreśli znaczenie działań zapobiegawczych w obszarze migracji, tak aby przepływy migracyjne przyczyniały się jedynie do rozwoju i dobrobytu Unii, nie wpływając negatywnie na porządek publiczny i bezpieczeństwo jej obywateli.
🇪🇺 Premier @MorawieckiM po zakończonym posiedzeniu Rady Europejskiej w #Bruksela: Bezpieczeństwo naszych granic, spokój i porządek publiczny to wartości, od których się wszystko zaczyna. Stanowisko Polski jest niezmienne - przede wszystkim bezpieczeństwo. Pozostajemy przy… pic.twitter.com/HZqYFEYpAi
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) June 30, 2023
Wobec projektu konkluzji Rady sprzeciw zgłaszały też Węgry.