– Władze w Kijowie powinny koordynować z NATO działania w związku z zagrożeniem dla bezpieczeństwa europejskiego, wywołanym przez agresję Rosji na Ukrainę – oświadczył ukraiński premier Arsenij Jaceniuk.
Szef rządu spotkał się w Kijowie z ustępującym sekretarzem generalnym NATO Andersem Fogh Rasmussenem, z którym omówił kwestie pogłębiania współpracy Ukrainy z Sojuszem Północnoatlantyckim.
Ukraina chce współpracować z NATO w ramach rocznych planów narodowych i liczy na jego pomoc we wzmacnianiu jej obronności; chodzi m.in. o pomoc finansową i techniczną, wsparcie łączności i obronę przed atakami cybernetycznymi – podano w komunikacie na stronie internetowej ukraińskiej Rady Ministrów.
Rasmussen przybył w czwartek do Kijowa, by – jak oświadczył – udzielić politycznego wsparcia władzom Ukrainy, które walczą z prorosyjskimi separatystami na wschodzie kraju.
Wylądowałem właśnie w Kijowie. Jestem tu po to, by zaproponować Ukrainie i prezydentowi (Petro) Poroszence polityczne poparcie NATO – napisał Rasmussen na swoim Twitterze.
Just landed in Kiev. I'm here to offer #NATO's political support to #Ukraine and President Poroshenko
— AndersFogh Rasmussen (@AndersFoghR) sierpień 7, 2014
W środę NATO poinformowało, że Rosja zgromadziła ok. 20 tys. żołnierzy przy granicy ze wschodnią Ukrainą i może ich tam wysłać. Jako pretekst do inwazji Moskwa może podać misję humanitarną lub pokojową – przekazał Sojusz.