Ukraina chce kupować rosyjski gaz, ale opierając się na warunkach rynkowych - powiedział w Brukseli premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk.
– Rosja musi przestać używać gazu jako broni – oświadczył Jaceniuk po spotkaniu ukraińskiego rządu z Komisją Europejską. Zagroził, że jeżeli Gazprom nie zgodzi się na rewizję kontraktów gazowych, Ukraina skieruje pozew do trybunału arbitrażowego w Sztokholmie.
Przypomniał też, że anektując Krym, Rosja przejęła ukraińską własność wartą setki mld dolarów, w tym 2 mld metrów sześciennych gazu.
Szef Komisji Europejskiej Jose Barroso także powiedział, że "niczyim interesom nie służy zaostrzenie problemów na polu energii i używanie energii jako narzędzia politycznego. – Jeśli Rosja chce pozostać wiarygodnym dostawcą (gazu), nie może prowadzić gier w sferze energii – zaznaczył Barroso.