Od lat Salman Rsuhie bał się o własne życie. Islamiści wydali na niego wyrok za książkę „Szatańskie wersety”. W piątek w Chautauqua ochroniarze nie upilnowali pisarza – został dźgnięty w szyję przez Hadiego Matara. Rushdie przeszedł wielogodzinną operację w szpitalu i leży pod respiratorem. Istnieje obawa, że może stracić oko.
75-letni Salman Rushdie, brytyjski pisarz urodzony w Indiach, który w ostatnich latach mieszkał w Nowym Jorku, miał wygłosić ok. godz. 11 rano wykład o wolności artystycznej w Chautauqua Institution, w stanie Nowy Jork. Przed rozpoczęciem prelekcji został zaatakowany nożem przez mężczyznę, który został zidentyfikowany jako 24-letni Hadi Matar z Fairview w New Jersey. Napastnika został aresztowany. Pisarza przetransportowano helikopterem do szpitala. Operację przebył w północno-zachodniej części Pensylwanii.
Acclaimed author Salman Rushdie, who achieved notoriety in the Islamic world for his 1988 novel "The Satanic Verses," has been stabbed at a literary event in the US state of New York.https://t.co/NClrBvxt4b
— NHK WORLD News (@NHKWORLD_News) August 13, 2022
- Wiadomości nie są dobre. Salman prawdopodobnie straci jedno oko; nerwy w jego ramieniu zostały przecięte, a wątroba została uszkodzona – powiadomił w piątek wieczorem jego agent Andrew Wylie. Jak dodał, pisarz jest podłączony do respiratora, który wspomaga pracę płuc i nie był w stanie mówić.
Author Salman Rushdie was attacked in New York with a knife
— NEXTA (@nexta_tv) August 12, 2022
His book "The Satanic Verses" has been banned in Iran, as many Muslims consider it to be blasphemous. Ruhollah Khomeini issued a fatwa calling for author’s death.
Now American doctors are fighting for Rushdie's life. pic.twitter.com/w0ciWefPJI
Według majora Eugene J. Staniszewskiego z nowojorskiej policji stanowej 24-letni Matar wskoczył na scenę i pchnął pisarza co najmniej raz w szyję i co najmniej raz w brzuch. Funkcjonariusz wyjaśnił, że władze starają się uzyskać nakaz przeszukania kilku przedmiotów znalezionych na miejscu zdarzenia, w tym plecaka i urządzeń elektronicznych. - Według wstępnych ustaleń podejrzany był sam, ale władze badają, aby upewnić się, że tak było – tłumaczył Staniszewski.
Rushdie pochodzi z muzułmańskiej rodziny z indyjskiego Bombaju. Jest zadeklarowanym ateistą. Jako autor „Szatańskich wersetów” naraził się na oskarżenia, że jego tom zawiera bluźniercze fragmenty i spotkał się z groźbami, że zostanie zabity. Po opublikowaniu w 1988 roku książka została zakazana w wielu krajach z dużą populacją wyznawców islamu. Kilka miesięcy później ajatollah Ruhollah Chomeini, ówczesny najwyższy przywódca Iranu, ogłosił fatwę, czyli edykt religijny, wzywający muzułmanów do zabicia pisarza i wszystkich osób zaangażowanych w publikację tomu za bluźnierstwo.