Przejdź do treści
Irak nadal bez rządu, a ofensywa dżihadystów trwa
www.youtube.com

Parlament Iraku nie zdołał przełamać politycznego impasu w sprawie utworzenia nowego rządu w obliczu nasilającej się islamistycznej rebelii zbrojnej, odkładając do wtorku debatę na ten temat.

Ciągle bez wspólnego stanowiska

Decyzję o jej przełożeniu podjęto po krótkim posiedzeniu izby, by dać politykom szyickim, sunnickim i kurdyjskim czas na uzgodnienie ich wspólnych kandydatów na premiera, prezydenta państwa oraz przewodniczącego parlamentu.

Obecny premier Nuri al-Maliki, lider tworzącej najsilniejszą frakcję parlamentarną koalicji Państwo Prawa, ubiega się o trzecią kadencję, ale przeciwstawiają się temu sunnici i Kurdowie, oskarżający go o popieranie interesów szyickiej większości Iraku kosztem mniejszości. Odejścia Malikiego chcą także rywalizujące z Państwem Prawa ugrupowania szyickie.

Jak zaznacza Reuters, spór wokół osoby Malikiego wydaje się blokować postęp rozmów w sprawie obsadzenia innych najważniejszych stanowisk państwowych.

Politycy sunnicy poinformowali, że główny blok partii sunnickich chce, by przewodniczącym parlamentu został umiarkowany islamista Salman al-Dżaburi, ale Maliki miał uzależnić poparcie tej kandydatury od zgody na jego trzecią kadencję.

Przedstawiciel ONZ w Iraku Nikołaj Mładenow ostrzegł wcześniej, że kraj może popaść w chaos, jeśli niedzielne posiedzenie parlamentu nie przyniesie postępu w kwestii formowania nowego rządu. Według ONZ w czerwcu ofiarą politycznie motywowanych aktów przemocy padło w Iraku ponad 2,4 tys. ludzi - czyli więcej niż kiedykolwiek w ciągu miesiąca od czasu krwawego konfliktu wewnętrznego z lat 2005-08.

W niedzielnym posiedzeniu uczestniczyło 233 spośród łącznie 328 deputowanych, czyli nieco więcej niż pojawiło się ich na poprzedniej sesji parlamentu 1 lipca.

ISIL w natarciu na Bagdad

Kontrolujący już znaczne obszary północnego i zachodniego Iraku rebelianci z radykalnego sunnickiego ugrupowania zbrojnego Państwo Islamskie zaatakowali w niedzielę nad ranem położone 70 kilometrów na północ od Bagdadu miasto Duluija - poinformowali przedstawiciele policji i świadkowie wydarzenia. Według nich napastnicy, którzy przyjechali tam na 50-60 samochodach, zajęli biuro burmistrza i siedzibę lokalnej rady, a następnie wdali się w walkę o opanowanie komisariatu policji.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Islamiści w Iraku mordują ludność niesunnicką. "Po prostu obcinają im głowy"

PAP

Wiadomości

Netanjahu może lecieć do Argentyny. Milei kontestuje wyrok MTK

Demonstracje na Kubie. Dramatyczne hasła protestujących

Kanada aresztuje Netanjahu. Trudeau jasno przeciw Izraelowi

Kobieta prokuratorem generalnym USA. Kartele mają problem

Nazwał decyzję MTK "antysemickim posunięciem"

Sejm debatował nad projektem w sprawie dodatkowego urlopu

Zełenski: Atak nową rakietą to eskalacja wojny. CO na to NATO?

Niemieckie SPD idzie w zaparte. Upadł Scholz! Niech żyje Scholz!

Zmiany w życiu potencjalnego kandyata PiS na Prezydenta RP

Czarnek: Hołownia szaleje, nie uznaje Sądu Najwyższego, który zatwierdził go jako posła na Sejm

Bronią swoich! Sejm odrzucił wniosek o uchylenie immunitetu Frysztakowi

Radni chcą skontrolować klub piłkarski WKS Śląsk Wrocław

Ostre słowa Kowalskiego: chce, żeby ten tchórz minister Kierwiński w końcu wyszedł!

Gwiazda NBA LeBron James zawiesza konta w mediach społecznościowych

Ponad 800 osób może zostać zwolnionych w Raciborzu. Rafako dziś podjęło decyzję!

Najnowsze

Netanjahu może lecieć do Argentyny. Milei kontestuje wyrok MTK

Nazwał decyzję MTK "antysemickim posunięciem"

Sejm debatował nad projektem w sprawie dodatkowego urlopu

Zełenski: Atak nową rakietą to eskalacja wojny. CO na to NATO?

Niemieckie SPD idzie w zaparte. Upadł Scholz! Niech żyje Scholz!

Demonstracje na Kubie. Dramatyczne hasła protestujących

Kanada aresztuje Netanjahu. Trudeau jasno przeciw Izraelowi

Kobieta prokuratorem generalnym USA. Kartele mają problem