Para homoseksualna broni drukarza z Kentucky szykanowanego przez organizacje LGBT.
Blaine Adamson, właściciel firmy poligraficznej Hands On Originals, spotkał się z ogromną falą krytyki po tym, jak odmówił wydrukowania koszulek promujących Paradę Równości w Lexington, w stanie Kentucky.
Prawo stanu Kentucky nie zezwala na odmowę wykonania usługi ze względu na narodowość, rasę, wyznanie lub podejmowanie praktyk homoseksualnych. Nie zabrania jednak odmowy wykonania usługi ze względu na to, że zawiera treści sprzeczne z wyznawanymi przez usługodawcę wartościami.
W obronie kolegi po fachu stanęły Kathy Trautvetter i Diane DiGeloromo, które same tworzą homoseksualny związek i wspólnie prowadzą drukarnię w New Jersey. Podkreśliły, że odmowa przyjęcia zlecenia, polegającego na wydrukowaniu na koszulkach nadruków promujących Lexington Pride Festival nie miała charakteru dyskryminacyjnego. Zdaniem kobiet nie można drukarzowi zabronić prowadzenia działalności gospodarczej w zgodzie z własnymi przekonaniami religijnymi i wyznawanymi wartościami.
Warto również zauważyć, że Blaine Adamson polecił organizatorom Parady Równości inną drukarnię, która wykonała zlecenie w tej samej cenie, w której koszulki wydrukowałaby jego drukarnia. To pokazuje, że decyzja właściciela drukarni nie była podyktowana chęcią pozbawienia organizatorów tej imprezy dostępu do usług poligraficznych.
W opinii Instytutu Ordo Iuris przykład drukarza z Kentucky jest kolejną ilustracją systematycznego ograniczania wolności działalności gospodarczej i wolności sumienia przedsiębiorców przez organizacje promujące społeczno-polityczne cele subkultur LGBT. Jaa`k pokazuje sprawa Blaine’a Adamsona, budzi to sprzeciw również wśród osób prowadzących homoseksualny styl życia.
W tym kontekście warto wspomnieć, że w dniu wczorajszym odbyła się kolejna rozprawa ws. drukarza z Łodzi, który odmówił zawarcia umowy na wykonanie materiału promującego Fundacji LGBT Business Forum. Chociaż zamówienie to chciały wykonać dwie inne firmy, Rzecznik Praw Obywatelskich zawiadomił Policję o możliwości popełnienia wykroczenia, w wyniku czego drukarz stanął przed Sądem. Kolejna rozprawa zaplanowana jest na 28 lutego 2017 r. W toku postępowania mężczyzny bronią prawnicy Instytutu Ordo Iuris.