Harris z wizytą w Polsce. „Atak na jednego to atak na wszystkich”

Atak na jednego członka NATO to atak na wszystkich, będziemy bronić każdej piędzi terytorium Sojuszu - mówiła wiceprezydent USA Kamala Harris w piątek w Warszawie na spotkaniu z polskimi i amerykańskimi żołnierzami. Podkreśliła, że zanim opuści Polskę, chciała im podziękować.
Na spotkaniu w 1. Bazie Lotnictwa Transportowego w Warszawie wiceprezydent USA podkreśliła, że częścią bycia w NATO jest model, którego się trzymają jego członkowie: "atak na jednego to atak na wszystkich". "Będziemy bronić każdej piędzi terytorium Sojuszu" - zapewniła.
"Stany Zjednoczone bardzo poważnie traktują to zobowiązanie i częściowo dlatego jestem tutaj" - dodała. Przypomniała, że rozmawiała w czwartek z prezydentem Andrzejem Dudą "o współpracy i partnerstwie, o przyjaźni i o tym, co to oznacza dla naszych dwóch krajów, co to symbolizuje".
"Stoimy tu jako partnerzy, pracujemy, szkolimy się razem, tworzymy przyjaźnie oparte na solidarności, wartościach i zasadach. Wszyscy wy przysięgaliście, że będziecie bronić waszego kraju, każdy z was zdecydował się poświęcić życie służbie (...) To niesamowicie szlachetna praca. Zanim wsiądę do samolotu chciałam tu przyjść i powiedzieć: dziękuję" - dodała Harris, zwracając się do żołnierzy.
Kamala Harris po przemówieniu rozmawiała chwilę z polskimi i amerykańskimi żołnierzami; bezpośrednio po tym spotkaniu wiceprezydent USA odleci z Warszawy udając się z wizytą do Rumunii.
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości

Moralność Kalego. "Głupek" i "szmata" to wg. Magdaleny Środy "wyraz troski o standard naszego życia politycznego"
"Wrócił Tusk, wrócili sędziowie na telefon!". Błaszczak uderza w Żurka: koalicja 13 grudnia chce wprowadzić terror praworządności
Najnowsze

Moralność Kalego. "Głupek" i "szmata" to wg. Magdaleny Środy "wyraz troski o standard naszego życia politycznego"

T.Love w kryzysie. Gitarzysta odchodzi i mówi o braku szacunku

Selekcjoner po wygranej z Nową Zelandią: „Tego mi brakuje w naszej kadrze”

"Jeśli dołączy trzeci, to już będzie bunt". Orban reaguje na list Nawrockiego do von der Leyen ws. migrantów
