Jednostka antyterrorystyczna poinformowała, że trwają poszukiwania byłego żołnierza w lasach francuskiego departamentu Dordogne. Fukncjonariusze zaznaczają, że mężczyzna jest silnie uzbrojony. Oddał strzały do funkcjonariuszy żandarmerii, którzy interweniowali w związku z przemocą domową w miejscowości Lardin-Saint-Lazare.
- Grupa Interwencyjna Żandarmerii Narodowej z Tuluzy i Satory zaangażowała w poszukiwania 300 funkcjonariuszy. Towarzyszy im dwóch negocjatorów. Nad obszarem latają cztery helikoptery - poinformowała AFP.
Poszukiwanym jest były żołnierz. Mężczyzna służył w wojsku między 2011 a 2016 r. Poszukiwany ma 29 lat
- Mężczyzna jest silnie uzbrojony. Jest wysportowany i przemieszcza się bardzo szybko. Ukrywa się na trudno dostępnym, zalesionym obszarze - powiedziała agencji AFP Francine Bourra, burmistrz Lardin-Saint-Lazare.
- Ma ze sobą strzelbę do polowania na grubą zwierzynę, która jest naładowana potężną aminicją - powiedział generał Andre Petillot, dowódca oddziału w Nowej Akwitanii.
Były żołnierz posiada broń Winchester o kalibrze 30-30 mm, którego używa się we Francji podczas polowań na dziki.
- Poszukiwany zna bardzo dobrze teren, na którym się przemieszcza - przyznał Petillot.