Przejdź do treści
Francja zaciska pasa. Premier zamrozi świadczenia socjalne i pensje w sektorze publicznym
FLICKR/FONDAPOL - FONDATION POUR L'INNOVATION POLITIQUE/CC BY-SA 2.0

Nowy premier Francji Manuel Valls zapowiedział kontynuację polityki oszczędności, zamrożenie świadczeń socjalnych i pensji w sektorze publicznym; zapewnił, że Francja "dotrzyma swych obietnic" wobec UE w kwestii redukcji deficytu budżetowego.

– Rząd musi do roku 2017 poczynić oszczędności w wydatkach publicznych rzędu 50 mld euro, by zredukować deficyt do poziomu 3 proc. PKB – oświadczył szef rządu.

Po raz pierwszy od ogłoszenia w styczniu przez prezydenta Francois Hollande'a głównych założeń planu oszczędności Valls wyartykułował w sposób bardziej szczegółowy projekt zaciskania pasa. Od 2015 do 2017 roku państwo będzie musiało zaoszczędzić 18 mld euro, samorządy regionalne – 11 mld euro, a 21 mld euro zostanie zaoszczędzone na osłonach społecznych.

Zamrożone zostaną więc emerytury i świadczenia socjalne – z wyłączeniem najskromniejszych uposażeń. Wydatki państwa zostaną uszczuplone poprzez redukcję zatrudnienia w sektorze publicznym – nie będzie jednak zwolnień w szkolnictwie, wymiarze sprawiedliwości i policji.

Aby zrekompensować tę politykę oszczędności "najuboższym podatnikom", Valls zapowiedział wprowadzenie do czerwca tego roku "specjalnych środków fiskalnych" na rzecz najbiedniejszych gospodarstw – premier nie podał jednak żadnych szczegółów tego projektu.

– Więcej miejsc pracy to priorytet numer jeden – podkreślił. – Zredukowanie deficytu to stworzenie pola manewru, które pozwoli inwestować i zapewnić nam przyszłość, to też zapewnienie trwałości naszego modelu społecznego i modernizacji naszych służb publicznych – wyjaśnił Valls, który sam przedstawił ten projekt dziennikarzom po posiedzeniu rządu.

– Zadłużenie państwa krępuje nam ręce i odbiera nam niezależność – powiedział premier i przypomniał, że dług publiczny Francji, który w roku 2002 wynosił 50 proc. PKB, w roku 2012 osiągnął 90 proc.

Premier podkreślił też, że rząd musi działać szybko, i zapowiedział, że projekt budżetowy zostanie poddany pod głosowanie Zgromadzenia Narodowego 30 kwietnia, a następnie przedstawiony w Brukseli.

Przedstawiony przez Vallsa program źle przyjęło lewe skrzydło rządzącej Partii Socjalistycznej oraz radykalna, opozycyjna lewica. – Zapowiedziane działania są nie do zaakceptowania zarówno pod względem formy, jak i treści – powiedział socjalistyczny deputowany Christian Paul.

Uzyskanie aprobaty Zgromadzenia Narodowego dla tego "pakietu stabilizacyjnego" Vallsa będzie trudne – komentuje AFP, przypominając, że część socjalistycznych deputowanych jest źle usposobiona do premiera, którego nazywają "socjalliberałem".

pap

Wiadomości

HIT!„Super Express” zrobił drugą sondę, bo wygrał Nawrocki. W drugiej... też wygrał

Błaszczak: „Telewizja Republika to najsilniejsze polskie medium”

Andrzej Duda na szczycie rankingu zaufania

Republika. Poranek z Adrianem Klarenbachem i jego gośćmi. Zapraszamy!

Porwanie, tortury i miliony w walizce. Rusza proces gangu

Tragiczny wypadek na drodze. Kierowca bez szans na przeżycie

W 2025 roku Polacy spodziewają się gigantycznego wzrostu rachunków: samego ogrzewania o... 70 procent

Jeśli strzeli dziś gola, to będzie ich tylko trzech

Odwołano Generalnego Inspektora Informacji Finansowej. Anna Chałupa zajmowała się walką z praniem pieniędzy

Gigant handlowy zarzuca politykę "woke"! Efekt Trumpa w USA...

"Niemcy schodzą do bunkrów". Rosja na horyzoncie

Dziś apelacja ws. zabójstwa półrocznego Maksymiliana

Polski dokument "Pianoforte" zdobywa nagrodę EMMY 2024

NATO po obradach. Apel o szybkie zaproszenie Ukrainy do Sojuszu

Bliski Wschód: Ostrzał z obu stron, ale pokój wisi w powietrzu

Najnowsze

HIT!„Super Express” zrobił drugą sondę, bo wygrał Nawrocki. W drugiej... też wygrał

Porwanie, tortury i miliony w walizce. Rusza proces gangu

Tragiczny wypadek na drodze. Kierowca bez szans na przeżycie

W 2025 roku Polacy spodziewają się gigantycznego wzrostu rachunków: samego ogrzewania o... 70 procent

Jeśli strzeli dziś gola, to będzie ich tylko trzech

Błaszczak: „Telewizja Republika to najsilniejsze polskie medium”

Andrzej Duda na szczycie rankingu zaufania

Republika. Poranek z Adrianem Klarenbachem i jego gośćmi. Zapraszamy!