Dziś w godzinach porannych, na paryskim dworcu Gare du Norde doszło do ataku nożownika. W konsekwencji, rannych zostało sześć osób. Według francuskich mediów, mężczyzna mówił raczej po arabsku.
Minister spraw wewnętrznych Francji Gerald Darmanin przekazał na Twitterze, że mężczyzna został ujęty przez policjantów.
Un individu a blessé plusieurs personnes ce matin à la Gare du Nord. Il a rapidement été neutralisé. Merci aux forces de l’ordre pour leur réaction efficace et courageuse.
— Gérald DARMANIN (@GDarmanin) January 11, 2023
"Podejrzany, który wydawał się mówić po arabsku, wszedł na stację, a następnie zaatakował kilka osób w wyraźnie niespójny sposób", opisał portal France Bleu.
Policja natychmiast interweniowała, wytyczając strefę bezpieczeństwa przy pomocy taśmy i otaczając napastnika, który próbował zaatakować też funkcjonariuszy. Podejrzany został postrzelony przez policjantów i trafił do szpitala w ciężkim stanie.
Na razie nie są znane motywy działania sprawcy, przekazały władze. Według źródeł AFP nic nie sugeruje, aby był to atak terrorystyczny. Prokuratura wszczęła śledztwo.
Dworzec Gare du Nord jest jednym z najbardziej ruchliwych w Europie i stanowi główny węzeł kolejowy między Paryżem, Londynem i północną częścią Europy. Radio France Info, powołując się na francuskiego państwowego przewoźnika SNCF, poinformowało, że pociągi kursują bez zakłóceń.