Przejdź do treści
Flightradar24: Autopilot Airbusa zaprogramowany na zejście do ok. 30 m
Flickr/ Aero Icarus/ CC BY-SA 2.0

Dane pozyskane z transpondera samolotu linii Germanwings, który we wtorek rozbił się we francuskich Alpach pokazują, że autopilot Airbusa został ustawiony ręcznie, aby maszyna zeszła z wysokości przelotowej na ok. 30 m - podał w czwartek portal Flightradar24.

 Portal zajmujący się monitorowaniem ruchu lotniczego podkreśla, że w dziewięć sekund po przeprogramowaniu autopilota maszyna zaczęła obniżać lot. Analitycy Flightradar24 podkreślają także, że program samolotu nie przyjmuje wartości zero i dlatego minimalną wysokością do ustawienia przez pilotującego są okolice 30 metrów (100 stóp).

Wcześniej w czwartek francuska prokuratura podała, że do katastrofy najpewniej rozmyślnie doprowadził drugi pilot pod nieobecność kapitana w kokpicie. Według wersji przedstawionej przez prokuraturę z Marsylii intencją drugiego pilota, 28-letniego obywatela Niemiec Andreasa Lubitza, było zniszczenie samolotu.

Kapitan, którego niemieckie media zidentyfikowały jako Patricka S., najprawdopodobniej wychodząc do toalety, przekazał Lubitzowi kontrolę nad maszyną. Nie zdołał potem wrócić do kokpitu, ponieważ drugi pilot uniemożliwił mu otwarcie drzwi. Drzwi do kokpitu można było zablokować tylko ręcznie.

Z nagrania zarejestrowanego przez czarną skrzynkę Airbusa A320 wynika, że pasażerowie dopiero w ostatniej chwili zorientowali się, że dojdzie do tragedii. Ich krzyki rozległy się tuż przed rozbiciem się maszyny. W katastrofie zginęło 150 osób, głównie Niemcy i Hiszpanie.

Transpondery to urządzenia elektroniczne stosowane do retransmisji sygnałów telekomunikacyjnych; umożliwiają one lokalizację i identyfikację maszyn i są używane w systemach zarządzania ruchem lotniczym.

Airbus A320 rozbił się we wtorek we francuskich Alpach, lecąc z Barcelony do Duesseldorfu. W katastrofie zginęło 144 pasażerów i 6 członków załogi: 75 Niemców, 50 Hiszpanów, a także obywatele USA, Maroka, W. Brytanii, Argentyny, Australii, Belgii, Kolumbii, Danii, Izraela, Japonii, Meksyku, Iranu i Holandii.

PAP

Wiadomości

Ukradli psa 8 lat temu. Jak udało jej się wrócić do właścicieli?

ONZ piętnuje działania Korei Północnej. Nie ma to znaczenia

Prezydent nakazał natychmiastowe uwolnienie 29 nastolatków, którym groziła kara śmierci

Myślał, że ma w ręku broń. Zabił czarnoskórego. Jaki będzie wyrok

Trump: idźcie i głosujcie. Świat będzie wam wdzięczny!

Neymar nie ma szczęścia. Powrócił po kontuzji. Zagrał pół godziny

Premier: będziemy traktować przemytników ludzi jak terrorystów

Kończy się najbardziej wyjątkowa kampania w historii świata

Chiny złożyły pozew przeciwko Unii Europejskiej

Nawrocki: ten rząd stawia wyżej esbeków niż tych, którzy walczyli o wolną Polskę. Fałsz ma się stać prawdą

Wizyta u dentysty wkrótce może być luksusem dla wielu Polaków

Kontrowersyjny dyrektor Instytutu Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego

Jak zagłosują Polacy w USA?

Gosek na antenie Republika: jestem siłowo przetrzymywany w nielegalnej komisji ds. Pegasusa

Szwecja dba o własne bezpieczeństwo i rezygnuje z budowy farmy wiatrowej na Bałtyku

Najnowsze

Ukradli psa 8 lat temu. Jak udało jej się wrócić do właścicieli?

Trump: idźcie i głosujcie. Świat będzie wam wdzięczny!

Neymar nie ma szczęścia. Powrócił po kontuzji. Zagrał pół godziny

Premier: będziemy traktować przemytników ludzi jak terrorystów

Kończy się najbardziej wyjątkowa kampania w historii świata

ONZ piętnuje działania Korei Północnej. Nie ma to znaczenia

Prezydent nakazał natychmiastowe uwolnienie 29 nastolatków, którym groziła kara śmierci

Myślał, że ma w ręku broń. Zabił czarnoskórego. Jaki będzie wyrok