Portal Times of Israel poinformował, że niemiecki wydawca Axel Springer, który jest właścicielem kilku izraelskich stron internetowych, powiedział pracownikom, że mogą odejść, jeśli sprzeciwiają się izraelskiej fladze na siedzibie firmy.
Prezes Mathias Doepfner przyznał, że gest jest sprzeciwem wobec antysemityzmu.
Żydowska Agencja Telegraficzna (JTA) podała, że szef wydawnictwa w Niemczech poradził, że pracownicy, którzy skarżyli się na jego decyzję o wywieszeniu izraelskiej flagi na siedzibie firmy mają znaleźć inne miejsce do pracy.
- Uważam, i jestem przy tym z wami bardzo szczery, że osoba, która ma problem z tym, że izraelska flaga została podniesiona tutaj na tydzień, po antysemickich demonstracjach, powinna poszukać nowej pracy - przyznał Doepfner na wideokonferencji z tysiącami swoich pracowników na całym świecie.
Prezes firmy Mathias Doepfner określił siebie jako nieżydowskiego syjonistę.
Flaga została wywieszona w maju, kiedy radykalna organizacja palestyńska Hamas i siły Izraela wymieniały ogień przez 11 dni. Spowodowało to ponad 250 ofiar śmiertelnych, głównie po stronie palestyńskiej.
Wiele z protestów przeciwko Izraelowi w Europie i poza nią zawierało podżeganie przeciwko Żydom i Izraelowi. W związku z protestami w Europie i USA doszło do kilku aktów przemocy.
Axel Springer to właściciel kilku izraelskich stron internetowych, w tym Yad2, która jest poświęcona sprzedaży nieruchomości. Niemiecki wydawca, na swojej stronie internetowej, wymienia pięć „Zasad i wartości". Pierwsza mówi o „staniu w obronie wolności, rządów prawa, demokracji i zjednoczonej Europy", a następnie o „wsparciu dla sojuszu transatlantyckiego między Stanami Zjednoczonymi i Europą, aangażowaniu w wolną i społeczną gospodarkę rynkową oraz odrzuceniu ekstremizmu politycznego i religijnego oraz wszelkiego rodzaju rasizmu i dyskryminacji seksualnej".
Druga z nich brzmi: „Wspieramy naród żydowski i prawo do istnienia państwa Izrael".