Minęło dwa lat odkąd COVID-19 został uznany za pandemię. Maseczka stała się nieodłącznym elementem garderoby. Słowa wypowiadane przez maseczkę nie zawsze są zrozumiałe dla odbiorcy. Firma Razer zaproponowała Zephyr Pro – maseczkę wyposażoną w gadżet wzmacniający głos.
Firma Razer zaproponowała Zephyr Pro maseczkę wyposażoną w gadżet wzmacniający siłę głosu. Wcześniejszy model Zephyr, który trafił do sprzedaży w październiku, zawiera zmienne oświetlenie RGB i podwójny system filtracji. Nie przepuszcza on 99 proc. bakterii i 95 proc. cząstek stałych powyżej 0,3 μm. Cena wynosi 100 dolarów, czyli ok. 400 zł. Produkt zyskał popularność i szybko się wyprzedał. Firma Razer, słynie głównie z oferty akcesoriów gamingowych.
Podczas tegorocznych targów Consumer Electronics Show w Las Vegas firma zaproponowała maseczkę znacznie droższą. Według zapewnień inżynierów ma być bardziej funkcjonalna. Wypowiadane w niej słowa wzmacniane są o 60 decybeli.
Koszt maseczki ma wynosić 150 dolarów. Razer zaleca zakup „pakietu startowego" z wymiennymi filtrami, które wystarczą na 100 dni ciągłego użytkowania. Tutaj koszt wynosi już 200 dolarów.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Rusiński: wybory w USA są bardzo chaotyczne
Tusk komentuje wybory w USA. Remedium na wszystkie bolączki ma być federalizacja UE. Sakiewicz mocno odpowiada premierowi
Nastolatek z impetem wjechał quadem w busa
Cejrowski: jeśli nie zrobisz w sprawie swojego dziecka awantury, to jakiś zbok przychodzi z piórami w tyłku i …