Dziś jeden z okrętów patrolujących wody terytorialne Finlandii natknął się na nieznany obiekt podwodny. W jego kierunku zrzucono kilka bomb ostrzegawczych. Rzecznik fińskiej marynarki twierdzi, że jest zbyt wcześnie, żeby łączyć to zdarzenia z nasilającym się w ostatnim czasie pojawianiem się rosyjskich obiektów w tym rejonie.
W związku ze zwiększeniem zainteresowania Rosjan rejonem Zatoki Fińskiej, zarówno jeżeli chodzi o tamtejszą przestrzeń powietrzną, jak i fińskie wody terytorialne, prowadzona jest tam wzmożona kontrola.
Fińska flota dziś rano w pobliżu Helsinek wypuściła trzy bomby ostrzegawcze. Cel, w kierunku którego padły strzały pojawiał się na radarach już w poniedziałek. Nie udało się dotąd ustalić, czym był zaobserwowany obiekt. Ustalenie tego może potrwać nawet kilka tygodni.
Polowanie na statek podwodny
W październiku ubiegłego roku Szwedzi zauważyli na swoim terytorium obcy obiekt podwodny. Zarządzono polowanie na cel, w które zaangażowano około 200 osób, wojskowy sprzęt naziemny i helikoptery. Niestety nie udało się odnaleźć jednostki, ustalono jedynie, że był to statek podwodny.
Premier Szwecji zapowiedział wówczas, że będą bronić swojego terytorium za pomocą wszelkich możliwych środków.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Nieoficjalny komentarz polityka związanego z obozem Trumpa: Polonia miała ogromny wpływ na wybory w USA
Ta mapka robi wrażenie. Trump zwyciężył w większości stanów, ale prawdziwe wrażenie robi jego rezultat w hrabstwach!
Najnowsze
Nieoficjalny komentarz polityka związanego z obozem Trumpa: Polonia miała ogromny wpływ na wybory w USA
TYLKO U NAS
Ta mapka robi wrażenie. Trump zwyciężył w większości stanów, ale prawdziwe wrażenie robi jego rezultat w hrabstwach!
Panika w rządzie Tuska - efekt wyboru Trumpa
Święto Niepodległości w cieniu policyjnego protestu