Przejdź do treści
Próbowali dać wykradzione materiały Trumpa sztabowi Bidena
x.com/pixabay.com

Irańscy hakerzy, którzy wykradli materiały i emaile sztabu wyborczego Donalda Trumpa, usiłowali przekazać je pracownikom kampanii Joe Bidena, ówczesnego kandydata Demokratów - podało w środę FBI i inne amerykańskie służby. Według służb nic nie wskazuje, by Demokraci skorzystali z oferty.

Opublikowany w środę wspólny komunikat FBI, Biura Dyrektora Wywiadu Narodowego (ODNI) i zajmującej się cyberbezpieczeństwem agencji CISA dotyczy nowych informacji na temat ujawnionego już w czerwcu włamania irańskich hakerów na konta ludzi Donalda Trumpa. Początkowo podawano, że hakerzy podszywający się pod byłego pracownika sztabu Trumpa rozesłali te materiały mediom, w tym "Washington Post" i Politico.

Jak jednak wynika z oświadczenia służb, na przełomie czerwca i lipca próbki wykradzionych danych wysłano także do pracowników sztabu wyborczego Joe Bidena, który wówczas był kandydatem Demokratów na prezydenta.

"Obecnie nie ma informacji wskazujących, że ci odbiorcy odpowiedzieli" - napisano w komunikacie.

Według oficjeli służb cytowanych przez "Washington Post", oferowane przez irańczyków materiały to m.in. dossier dotyczący słabych punktów kandydata Republikanów na prezydenta JD Vance'a i wewnętrzne sondaże. Sztab Kamali Harris podał w środę, że nie był świadomy irańskich prób przesłania materiałów, w pełni współpracują ze służbami i że e-maile zostały wysłane na prywatne skrzynki trzech pracowników kampanii Bidena.

"Z całą stanowczością potępiamy wszelkie próby ingerencji podmiotów zagranicznych w wybory w USA, w tym tę niepożądaną i niedopuszczalną złośliwą działalność" - powiedziała rzeczniczka sztabu Morgan Finkelstein.

Trump sprawę skomentował podczas występu na środowym wiecu w Long Island w Nowym Jorku.

 

"Oni wysłali wszystkie te materiały, bo Biden pracuje z Iranem, a Iran niezupełnie mnie lubi. Bo oni byli gotowi zawrzeć ze mną układ, tylko że mieliśmy wybory, które były ukartowane i ukradzione (...) To jest prawdziwa ingerencja w wybory, a nie te wymyślone bzdury, którymi chcieli mnie obarczyć z Rosją" - powiedział, odnosząc się do afery z 2016 r., kiedy rosyjscy hakerzy wykradli e-maile kampanii Hillary Clinton i opublikowali je na portalu Wikileaks.

Przeprowadzone śledztwo w sprawie wykazało, że Rosja starała się wpływać na wybory, a przedstawiciele sztabu Trumpa wchodzili w kontakty z Rosjanami. Sam Trump wielokrotnie powoływał się na e-maile z Wikileaks.

Tym razem do publikacji skradzionych przez Iran informacji nie doszło, bo media nie zdecydowały się ujawnić otrzymanych materiałów.

Służby podkreślają, że ukryte działania zmierzające do wpłynięcia na amerykańskie wybory podejmują też Chiny i zwłaszcza Rosja. 

Źródło: PAP

Wiadomości

Anna Kontek: Sztuka tworzenia scenografii i kostiumów na scenie teatru

Dramat w Koszalinie. Podejrzenie pobicia pięciomiesięcznego dziecka!

Rogowiecki o hejterach Muńka Staszczyka: „Nie mogą mu darować wiary w Boga”

Manasterski: rząd próbuje pokazać obywatelom, że deficyt budżetu, to coś dobrego

PO obiecuje inwestować w polskie pociągi. Internauci nie wytrzymali takiej hipokryzji

Trump prowadzi kampanię ze śmieciarki | Przyjaciele Republiki

Nie żyje 46-latek ugodzony nożem. Zatrzymano podejrzanego

Lis ostro atakuje Trumpa, a internauci odpowiadają: "Bio wpisujesz w innym miejscu, Tomek"

Hity w sieci | Ziemkiewicz zaorał Hołownię, a Tusk się skompromitował

Polak, który twierdził, że walczył dla grupy Wagnera na Ukrainie, usłyszał wyrok

Katarzyna Piter zagra w finale debla

Łazarski: obecny rząd niszczy wiarygodność Polski wobec naszych sojuszników [wideo]

Rybakina ma nowego trenera. To słynny Chorwat

Badania mężczyzn - Movember na świecie | Republika Wstajemy

Napisał do nas funkcjonariusz policji: "sytuacja w naszej służbie staje się coraz bardziej dramatyczna"

Najnowsze

Anna Kontek: Sztuka tworzenia scenografii i kostiumów na scenie teatru

PO obiecuje inwestować w polskie pociągi. Internauci nie wytrzymali takiej hipokryzji

Trump prowadzi kampanię ze śmieciarki | Przyjaciele Republiki

Nie żyje 46-latek ugodzony nożem. Zatrzymano podejrzanego

Lis ostro atakuje Trumpa, a internauci odpowiadają: "Bio wpisujesz w innym miejscu, Tomek"

Dramat w Koszalinie. Podejrzenie pobicia pięciomiesięcznego dziecka!

Rogowiecki o hejterach Muńka Staszczyka: „Nie mogą mu darować wiary w Boga”

Manasterski: rząd próbuje pokazać obywatelom, że deficyt budżetu, to coś dobrego