Co najmniej 44 osoby zginęły w poniedziałkowym trzęsieniu ziemi o magnitudzie 5,6, do którego doszło na Jawie, głównej wyspie Indonezji - poinformowały lokalne władze Jawy Zachodniej, na które powołała się agencja AFP. Dodano, że co najmniej 300 osób zostało rannych
"Zginęły dziesiątki osób. Setki, a może nawet tysiące domów jest uszkodzonych. Jak dotąd potwierdziliśmy śmierć 44 osób", powiedział Adam, przedstawiciel administracji miasta Cianjur na Jawie Zachodniej, który podobnie jak wielu Indonezyjczyków, posługuje się tylko jednym imieniem.
Służba Geologiczna Stanów Zjednoczonych (USGS) poinformowała, że centrum trzęsienia znalazło się w dystrykcie Cianjur, którego stolicą jest miasto o tej samej nazwie, leżącym ok. 120 km na północny zachód od stolicy kraju Dżakarty.
Państwowa indonezyjska agencja ds. łagodzenia skutków klęsk żywiołowych przekazała, że zginęło co najmniej 14 osób. Dziesiątki budynków zostało zniszczonych, w tym muzułmańska szkoła z internatem, szpital i inne obiekty użyteczności publicznej.
Trzęsienie było silnie odczuwalne na obszarze metropolitarnym Dżakarty. Wieżowce w stolicy zachwiały się; zarządzono ewakuację z części budynków.
Trzęsienia ziemi występują często w całym kraju, ale rzadko są odczuwalne w stolicy. Licząca ponad 270 mln mieszkańców Indonezja jest nawiedzana przez trzęsienia ziemi, dochodzi tam do erupcji wulkanów i tsunami. W lutym w trzęsieniu ziemi o magnitudzie 6,2 w prowincji Sumatra Zachodnia zginęło co najmniej 25 osób, a ponad 460 zostało rannych.