Obszar, jaki został zniszczony od sierpnia br. wskutek pożarów lasów i łąk w całej Brazylii przekracza już 56,5 tys. km2, co oznacza, że jest większy od stanu Paraiba, oszacował prowadzący studia nad kosmosem i atmosferą Państwowy Instytut Badań Przestrzeni Kosmicznej Brazylii (INPE) w Sao Paulo.
Według INPE przypadki pojawienia się ognia w lasach i na nieużytkach rolnych w Brazylii stanowią już ponad 75 proc. wszystkich pożarów, jakie wybuchły we wrześniu w Ameryce Południowej.
Zgodnie ze statystykami INPE rekordowym dotychczas w Brazylii dniem pod względem liczby pożarów był 9 września, kiedy w całym kraju zanotowano 5132 przypadków pojawienia się ognia na terenach leśnych i łąkach. W sumie we wrześniu br. wybuchło już w Brazylii blisko 40 tys. pożarów, czyli ponad dwukrotnie więcej niż w tym samym okresie 2023 r.
Według władz Brazylii wskutek licznych pożarów oraz z tlących się pogorzelisk nad ponad 60 proc. terytorium kraju rozpościera się dym. Jednym z najbardziej dotkniętych smogiem brazylijskich stanów jest Sao Paulo, na wschodzie kraju, gdzie tylko od poniedziałku z powodu zanieczyszczenia powietrza przez pożary zmarło 76 osób.
W stanie Sao Paulo, jak przekazał rząd Brazylii, tylko 7 i 8 września br. wybuchło prawie 2300 pożarów, czyli siedmiokrotnie więcej w porównaniu do sierpnia 2023 r. Tak duża dysproporcja jest zdaniem lokalnej policji przesłanką do twierdzenia, że za masowe pożary odpowiedzialni są podpalacze.
Źródło: PAP