Dwa autobusy stoczyły się do rzeki. Jest bardzo dużo ofiar!
Jak poinformowały dzisiaj władze Nepalu, co najmniej 66 osób najprawdopodobniej zginęło w rezultacie stoczenia się dwóch przepełnionych pasażerami autobusów do rzeki. Autobusy zepchnęła do rzeki lawina ziemna, która zeszła ze stromego zbocza.
Akcję ratunkową utrudnia padający bez przerwy deszcz monsunowy a droga prowadząca do miejsca katastrofy jest w kilku miejscach zablokowana.
Jak przekazał szef lokalnej administracji Khima Nanada Bhusai, do katastrofy doszło w piątek ok. godz. 3 nad ranem lokalnego czasu. Wiadomo o 24 osobach, ktore podróżowały jednym z autobusów i o 42 w drugim. Jednak te liczby nie uwzględniają osób, które mogły dosiąść się później.
Sezon monsunowy, który zaczyna się w czerwcu i trwa do września, powoduje w Nepalu długotrwałe i rzęsiste opady deszczu. Zazwyczaj powodują one w tym górskim kraju liczne lawiny ziemne.
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Europoseł Jacek Ozdoba domaga się ujawnienia danych lekarza, który miał opiniować stan zdrowia Zbigniewa Ziobry
Rząd Tuska nie ma na leczenie onkologiczne Polaków. Znalazły się miliony na pomoc wojskową dla Ukrainy
Najnowsze
Zembaczyński naśmiewał się z choroby Zbigniewa Ziobry
Czarnek ostro o rządzie Tuska: "To jest zdrada"
Marianna Schreiber i Piotr Korczarowski rozstali się. „Nasze światy nie schodzą się w jeden”