Dziś Donald Trump podpisał decyzję o zakazie finansowania ze środków państwowych organizacji promujących i popierających aborcje zagraniczne. To powrót do republikańskiej „polityki Mexico City”.
Nowo mianowany prezydent USA podpisał dzisiaj dyrektywę zakazująca przekazywania federalnych pieniędzy organizacjom pozarządowym promującym i popierającym dokonywanie aborcji zagranicą. Eksperci mówią o przywróceniu tzw. „Mexico City Policy”, co jest tradycją wszystkich republikańskich prezydentów od czasu Ronald Reagana.
Już w trakcie kampanii wyborczej Donald Trump głośno mówił o działaniach pro-life. Zapewnił, że mianuje sędziów Sądu Najwyższego, którzy opowiadają się za życiem. Pojawiają się głosy, by Sąd Najwyższy jeszcze raz przyjrzał się tzw. sprawie Roe przeciwko Wade, która w latach 70. XX w. pozwoliła uznać w całych USA aborcję za legalną przez cały okres ciąży. Trump mówi, że jeśli decyzja zostanie unieważniona, sprawa legalności aborcji powinna być rozpatrywana przez każdy stan osobno.