Próba impeachmentu Trumpa. Co zrobili Demokraci?

Izba Reprezentantów Stanów Zjednoczonych zdecydowaną większością głosów odrzuciła we wtorek popołudniu propozycję impeachmentu Prezydenta Donalda Trumpa, zgłoszoną przez progresywnego kongresmana Ala Greena. W zaskakującym obrocie spraw, 128 członków Partii Demokratycznej dołączyło do Republikanów, opowiadając się za odsunięciem tej sprawy od dalszych prac, podczas gdy jedynie 79 Demokratów zagłosowało za rozpatrzeniem wniosku.
Izba Reprezentantów Stanów Zjednoczonych odrzuciła dzisiaj w głosowaniu inicjatywę impeachmentu prezydenta Donalda Trumpa, zgłoszoną przez kongresmana Ala Greena (D-Texas). Rezolucja została skutecznie zablokowana w głosowaniu proceduralnym o przyjęcie wniosku w stosunku 344 do 79.
To głosowanie ujawniło znaczące podziały wewnątrz Partii Demokratycznej. Aż 128 demokratycznych kongresmenów przyłączyło się do Republikanów, popierając wniosek o odrzucenie rezolucji o impeachment. Tylko 79 Demokratów opowiedziało się za rozpatrzeniem sprawy impeachmentu. Wśród Demokratów popierających wniosek o odrzucenie rezolucji znaleźli się liderzy partii w Izbie: lider mniejszości Hakeem Jeffries (D-N.Y.), whip mniejszości Katherine Clark (D-Mass.) oraz przewodniczący Klubu Demokratycznego Pete Aguilar (D-Calif.).
Kongresman Al Green, który wcześniej wielokrotnie wzywał do impeachmentu Trumpa i był znany z przerywania jego wystąpień, argumentował, że jego najnowsza inicjatywa jest reakcją na weekendowe uderzenia wojskowe Stanów Zjednoczonych na Iran. W swoim oświadczeniu Green podkreślił:
"Nie przyszedłem do Kongresu, aby być biernym obserwatorem, gdy prezydent nadużywa władzy i sprowadza amerykańską demokrację do autorytaryzmu, z nim samym jako prezydentem-autorytarystą." Dodał, że "nieautoryzowane bombardowanie Iranu przez Prezydenta Trumpa stanowi de facto wypowiedzenie wojny. Żaden prezydent nie ma prawa wciągać tego narodu w wojnę bez autoryzacji reprezentantów narodu".
Inni progresywni członkowie Izby, w tym kongresmenka Alexandria Ocasio-Cortez (D-N.Y.), również wezwali do impeachmentu prezydenta Trumpa w związku z działaniami w Iranie.
Prezydent Trump skomentował te działania na platformie Truth Social, wyśmiewając progresywnych kongresmenów i zachęcając ich do "zrobienie mu dnia". W swoim wpisie zasugerował, że członkowie Partii Demokratycznej osiągnęli "najniższe wyniki w historii [sondaży] w Kongresie", sugerując, że próba impeachmentu jest dla nich ryzykowna politycznie.
Liderzy Partii Demokratycznej znaleźli się w trudnym położeniu w związku z tą sytuacją. Lider mniejszości Hakeem Jeffries podczas konferencji prasowej unikał odpowiedzi na pytania dotyczące apeli o impeachment, skupiając się na wymaganiu od administracji przedstawienia uzasadnienia dla działań w Iranie. Podkreślił potrzebę debaty nad rezolucją dotyczącą uprawnień wojennych, która powinna odbyć się na posiedzeniu Izby. Zapytany ponownie o potraktowanie poważnie wezwań do impeachmentu, Jeffries określił obecną sytuację jako "niebezpieczną" i zaznaczył, że najważniejsze jest "przejście przez to, co jest przed nami", czyli uzyskanie od administracji Trumpa uzasadnienia dla działań w Iranie, dla których, jego zdaniem, "nie widziano żadnych dowodów uzasadniających jego ofensywną siłę".
Kongresmenka Alexandria Ocasio-Cortez w jednym ze swoich wystąpień.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X