W Czechach liczba zachorowań przekroczyła stan alarmowy; władze ogłosiły epidemię. Wśród zaleceń znalazł się zapis o unikaniu dużych skupisk ludzkich. Do największej liczby zachorowań doszło wśród dzieci w wieku przedszkolnym.
Regiony najbardziej dotknięte grypą to m.in. te sąsiadujące z Polską - liberecki i morawsko-śląski. Poza tym choroba szaleje w regionie pilzeńskim i południowo-morawskim.
– Zalecam obywatelom, żeby unikali większych skupisk ludzkich, a przede wszystkim przestrzegali podstawowych zasad higieny, takich jak kichanie do chusteczki, a po podróży komunikacją miejską - mycie rąk – ogłosiła Eva Gottvaldova, Główna Inspektor Sanitarna.
Inspektor apeluje również o rozwagę i radzi, aby nie lekceważyć objawów choroby. – Zachowujcie się odpowiedzialnie, nie lekceważcie infekcji i nie roznoście choroby – podkreśliła.
Liczba zachorowań wynosi 1715 na 100 tys. mieszkańców. W porównaniu z zeszłym tygodniem to o prawie 20 proc. więcej. Chorobę uznaje się za epidemię, gdy liczba zachorowań na 100 tys. mieszkańców przekroczy 1500.