Czechy. Raport w sprawie wybuchu w Vrběticach „omyłkowo” zniszczony

Czeska policja bada sprawę zniszczenia tajnego dokumentu dotyczącego eksplozji w magazynach amunicji we Vrběticach. Jak donoszą media, dokument miał zostać zniszczony omyłkowo. Sprawy tej nie chciał komentować szef Kancelarii Prezydenta Vratislav Mynář
Jak relacjonuje tygodnik „Respekt”, pierwotnie policja chciała sprawdzić, czy do dokumentu nie mają dostępu osoby nieuprawnione. Służby chciały zbadać teczkę z dokumentem pod kątem
Okazało się jednak, że dokument zniknął z Kancelarii Prezydenta, zaś media podają, że pracownicy przez przypadek zniszczyli raport razem z innymi dokumentami pod koniec listopada.
CZYTAJ: Czechy wydalają 18 rosyjskich dyplomatów. To odpowiedź na wybuch w składzie amunicji
Policja bada czy doszło do złamania prawa. Szef komitetu bezpieczeństwa w KP Jan Novak, zapewnił, że likwidacja dokumentów realizowana jest przez pracowników z odpowiednimi uprawnieniami i przy zachowaniu adekwatnych przepisów.
Do wybuchu w wojskowym składzie amunicji w Vrběticach doszło w 2014 roku. W wyniku tej eksplozji zginęły dwie osoby. Według mediów wybuch miał uniemożliwić dostawę broni na Ukrainę lub do formacji walczących z reżymem el-Asada w Syrii.
Czeskie służby bezpieczeństwa podejrzewają, że w wybuch byli zaangażowani rosyjscy agenci, ci sami, którzy następnie usiłowali otruć rezydującego w Wielkiej Brytanii byłego podwójnego agenta Siergieja Skripala i jego córkę.
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości
Politycy PiS apelują do Konfederacji. Poprzyjcie projekty dot. zmian w ustawie o obywatelstwie polskim
Lekarze mają już dosyć i domagają się od Tuska reakcji. Potrzebne jest pilne dofinansowanie służby zdrowia
Najnowsze

Kanthak o umorzeniu rosyjskich długów w Gdańsku. "Niekonsekwentna polityka Sikorskiego wobec Rosji"

Hrabi w hołdzie Joannie Kołaczkowskiej. Kabaret ogłasza nową formę działalności

Nowa miłość Anny Marii Jopek. Artystka wyznaje: "Szukałam go prawie pół wieku”
